Cześć Ponieważ sam miałem trochę wątpliwości przy swapie silnika postanowiłem zrobić mini poradnik, w którym zebrałem aktualne spostrzeżenia. A więc tak: samochód, w którym był robiony swap – e36, 93r., coupe, m50b20 vanos, obecnie manual oryginalne automat, vin - Ja59988. Dawca e39, sedan, 98r., m52b28tu (zwany dalej m52), manual, vin - Gs00575.

1) Łapy silnika zostawiłem te z e36 m50. Przy lewej łapie prawy dolny otwór trzeba nieco rozwiercić i podfrezować miejsce na łeb śruby i nasadkę. Prosta sprawa.

2) Miska olejowa – Użytkownik Miś podpowiadał, żeby wstawić miskę z m50 e36, gdyż ta z e39 będzie nisko. Nie miałem pewności, co ze smokiem przy przekładaniu miski i nie chciałem przerabiać bagnetu ( ten od m50 jest prosty i nie pasuje do m52tu), więc zdecydowałem się zostawić ori miskę z e39. Pasuje bez problemu i rzeczywiście jest najniższym punktem samochodu. Chwilowo mi to nie przeszkadza i zostawiam jak jest.

3) Przewody chłodzenia – z górnym nie ma problemu wystarczy go delikatnie skrócić i idealnie pasuje. Dolny po przeróbkach był dość mocno zagięty, więc skorzystałem z dwóch węży od e39 połączonych łącznikiem.
Dodatkowo trzeba było dodać trójnik i przerobić węże do dolnego małego króćca chłodnicy ( ja wykorzystałem ucięty oryginalny wąż z m50) i dodać wąż do nagrzewnicy.
Usunięty został także czujnik temperatury cieczy wychodzącej z chłodnicy.



4) Ze wspomaganiem było nieco więcej roboty. Próbowałem zostawić pompę z m52, ale ma ona zupełnie inny typ przewodu i wszędzie marudzili przy zakuwaniu. Zdecydowałem się zostawić pompę z m50, żeby było mniej przerabiania węży. Niestety jest ona za mocno odsunięta i trzeba przerobić mocowanie. Jeśli dobrze pamiętam to trzeba je skrócić o 16,5 mm. Na koniec przedłużyłem węże od zbiorniczka, żeby zostawić ten z m52.


5) Kolektor wydechowy dałem z e36 m52, reszta wydechu chwilowo standardowa czeka na zmianę.

6) Linka gazu od m50 ma zupełnie inną końcówkę i długość, więc żeby nie robić lepianki pomierzyłem ile trzeba przedłużyć linkę i oddałem do zakładu na zmianę długości i końcówki. Warto kupić silnik z uciętą linką wtedy mamy końcówkę na przymiar i łatwo ustalić długość.

7) Układ paliwowy w m52 jest na szybkozłączki, ale wąż 8mm dość dobrze pasuje na te króćce. Filtr paliwa w m50 jest przymocowany do bloku silnika. W m52 jest mało miejsca, więc filtr paliwa przeniosłem niżej i przymocowałem go do blachy osłaniającej przewody paliwowe/hamulcowe.

8) Po m50 zostało mi sztywne koło zamachowe z m20 o średnicy tarczy 228mm. Tarczę obiłem standardowo na Skoczylasa w Warszawie tą lepszą okładziną i jest ok. Chwilowo nie ma szans żeby sprzęgło puściło.
Ponieważ zastosowałem koło zamachowe z m20 musiałem zmienić rozrusznik, ale z powodu, że ma on prawie 30 lat zrobiłem inaczej i w rozruszniku z m52 zmieniłem bendiks na - BOSCH 1006209677. Dodatkowym plusem jest fakt, iż jest on teraz przykręcany od strony skrzyni.

9) Wiązka mając schematy nie jest specjalnie trudna. Żeby nie ciąć mojej wiązki z m50 i zrobić to porządnie kupiłem wtyczki z innego e36 i zostałem przy oryginalnym rozwiązaniu. Przewód plusowy z alternatora przy chwili zastanowienia idealnie starcza do skrzynki bezpieczników. Dodatkowo trzeba dołożyć gruby przewód plusowy łączący punkt plusowy z prawej strony ze skrzynką bezpieczników. Mocno upraszczając elektryka wygląda tak:
Od strony sterownika MS42 najbardziej interesuje nas wtyczka X60004.

Będziemy korzystali z pinów: 1,10,11,17,22,26,32.
Połączyłem je w okrągłej wtyczce odpowiednio z pinami: 25, sterowanie dołożonego przekaźnika od pompy paliwa i wyjście z przekaźnika na pin 13,23,20,14,21,17.
Dodatkowo w wiązce silnika z e39 jest wtyczka X6011:

Pin 3 -> 18 okrągłe złącze,
Pin 6 -> 21,
Pin 7-> stały +,
Pin 10-> 12,
Pin 11 -> 11.

Po długiej walce udało się upchnąć cała wiązkę z e39 w oryginalne miejsce.

10) ECU – jeśli posiadamy minimum wiedzy elektronicznej możemy sami wyłączyć ews czy też tryb awaryjny wynikający z braku sygnału prędkości. Polecam stronę https://www.ms4x.net/index.php?title=Siemens_MS42
U mnie po swapie przez kilkadziesiąt pierwszych kilometrów czasami spadały dość mocno obroty jałowe. Obecnie wszystko jest normalnie poza tym, że sterownik całkowicie nie liczy korekt paliwowych. Pousuwam trochę błędów w sterowniku i zobaczę czy to mu pomoże.
Połączyłem sygnał prędkości do sterownika i tak jak wszyscy mówili nie jest to taki sygnał jaki oczekuje sterownik. Prędkość jest zaniżona około 6 krotnie. Chwilowo cały czas mam wyłączony softowo tryb awaryjny i nie wiem czy taka prędkość starczy sterownikowi, ale wydaje mi się, że będzie ok.
Silnik na cienkim pojedynczym wydechu i ciepłym dolocie generuje mniej więcej taki przebieg (mniej więcej, gdyż nie miałem jak zważyć samochodu po swapie, a teraz stoi rozebrany Jeśli ktoś zna dokładną różnicę wagi m50b20 vanos i m52b28tu to proszę o info na pw to zaktualizuje wykres). Jak widać góra jeszcze jako tako, ale na dole coś go boli. Dodatkowo jest dość mocno niedogrzany. Muszę sprawdzić czy to przez brak czujnika temperatury cieczy za chłodnicą czy zwykła awaria termostatu.

W miarę jak opanuję wszystkie problemy będę się starał aktualizować ten post. Mam nadzieję, że komuś będzie łatwiej przy swapie

Na przyszłość to przewody do chłodnicy bez przeróbek pasują z Z3 2.8 2xvanos

Walczyłem z niedogrzaniem w M54B30. Odłącz grzałkę w termostacie i zobacz czy coś to da.
Mi przerobili węże od pompy wspomagania w DPRS na Dęblińskiej w Warszawie.
Filtr paliwa możesz zamontować w oryginalny miejscu przy lewej podłużnicy pod fotelem kierowcy.

Dzięki za informacje