... i już może mu się to czkawką odbić ;-)

klik
405 koni i awd


Chińscy księgowi używają chyba innych kalkulatorów...

Widzicie, wszyscy narzekają na chińskie rzeczy, ale kalkulatory to oni jednak mają lepsze

Pojechali grubo To mi się podoba

Według tego urządzenia opłaca się wyprodukować auto klasy kompakt 4x4 i wcale nie musi ono ważyć 2 ton...

Jeszcze musza tylko naprawde dobrze zaprogramowac tego haldexa i bedzie naprawde fajne autko. Jednak brakuje mi tam stalego napedy 4x4.

To zobacz sobie ile waży mitsubishi evo 6 albo subaru GC

Swoją drogą bardzo fajny pomysł - jak wypali to będzie niezły pstryczek w nos forda i możliwe że nowe auto z jednym z lepszych współczynników cena/osiągi, bo jednak nie wierzę żeby przewidywali że będzie szło za tyle co np bmw m3

Aczkolwiek nadwozia tych pojazdów są sztywne inaczej przy współczesnym pojmowaniu pojęcia sztywność nadwozia

r.

kurcze sam się załamałem ze jezdze od kilkudziesięciu dni chinskim autem (S60) a tutaj taka niespodzianka , moze wcale tak zle nie bedzie jesli mają takie pomysły, gdyby dali dobrą cene na to auto to mogłoby być konkurentem S3, Focusa RS i innych zabawek do tego przy 400KM i haldexem bedzie robiło średnią 4 do 100 i pewnie 12.xx na 1/4 mili....

Z tego co słyszałem w trakcie wywiadu z chińskimi oficjelami odpowiedzialnymi za przejęcie Volvo mówili że kompletnie nie będą się wtrącać w zarządzanie marką. Jeśli tak rzeczywiście będzie to będzie olbrzymią szansą dla Volvo mimo odcięcia od techniki (pieniędzy, centrów rozwojowych itp.) Forda.

Hehe nie no ludzie przeciez przejmowanie takich firm nie polega na tym ze przychodzi 5ciu chinczykow i zabieraja sobie firme Volvo do chin i robią chinskie auta

Wiemy, wiemy, żartowaliśmy

A już się przestraszyłem

Autko sympatyczne, nie ma co płakać że haldex bo S3 przeciez tez ma haldexy cały czas... Z taką mocą można już ładnie pocinać. Ja im źle nie zyczę, niech go robią!

TT-RS też ma haldexa, a tam jak by nie było 340KM, z możliwością sporego zwiększenia mocy i też daje rade.
Jeśli zbudują takie volvo (bo jak rozumiem to narazie prototyp/concept) to będzie niezły rywal dla compaktów.

no chinczycy ogólnie niezle przyatakowali rynek samochodowy, podobno hummera też kupili, według mnie to w tym całym biznesie volvoskim to chodziło im głownie o technologie na którą oni musieliby pracować przez najbliższe 10 lat a tak to kupili pełen zestaw, pewnie zaraz będa się pojawiać tansze auta wcale nie gorzej wykonane niż europejskie własnie z Chin...jeśli technologicznie i z wyglądu nie będa gorsze niz ich europejskie odpowiedniki to będzie ciekawie, mi by pasowało zeby wielka niemiecka trójka troche zmieniła swoje "plany taryfowe" bo to co teraz wyprawiają to się w pale nie mieści 150tysi za w miare wyposażone audi A4 to chyba już zakrawa na żart.

A wg. mnie takie atakowanie rynku to troszkę zamach jest ........ Bo to że chińczycy wykupili Volvo dla technologii to jasne. Ale jak przeniosą tą technologię do siebie i zaleją nasz rynek swoimi tanimi wyrobami, to będzie sajgon. Wszyscy w europie zaczną tracić dużą kasę ..... i zrobi się tak jak z Apex'i. Jakoś to wszystko do mnie nie przemawia, ta polityka gospodarcza chin.

Nigdzie nie ma przymusu kupować ich tanich wyrobów.. i 99% świata i tak to robi chociaż połowa mówi przy okazji, że bojkot i polityka gospodarcza im się nie podoba.. takie są realia rynek samochodowy to jeden z niewielu na świecie przykładów oligopolu - tych co rozdają karty i mają cokolwiek do powiedzenia można policzyć na palcach - dlatego nie jest problemem żeby się dogadali i każdy dostanie swój kawałek tortu, zamiast użytkownicy tanie i dobre auta

choddy cos mi się kolego średnio widzi twój tok rozumowania (zresztą nie musi)
A przemawia za tobą polityka gospodarcza znafców z dojczlandu którzy serwują nam takie kanapki, o jakich napisał kolega print ??
A nie irytuje cie to, że to samo Audi A8 które w PL kosztuje 407tysi, upasiony amerykaniec ma dokładnie za połowę tej ceny a po sprowadzeniu do PL (czyli 2x przez ocean) zapłacisz ok 300koła ?? A wiesz dlaczego, bo w US jest konkurencja i jakby im wywalili takie audi za taka kase jak u nas, to by mieli ich w doopie.
Tu będzie sytuacja klarowna, nieco... powtarzam nieco podobna, jak jest ze Skodą i Seatem. To nie będzie już pomysł chiński ubrany w blachy do złudzenia przypominające markę EU tylko technologia EU ubrana ew. w blache chińską. A to jest chyba spora roznica.

Zauważ że to zjawisko które opisujesz występuje tylko z powodu kursu dolara w odniesieniu do złotówki.. dla grubego amerykanina auto za 60-80k USD jest tak samo drogie jak 10 lat temu, albo droższe bo teraz mają kryzys i tak nie szastają dolcem a u nas raczej nikt nie myślał o przywożeniu aut z US (chyba że w ramach fanaberii) jak dolar stał ponad 4 zł..

Renen Prawdą jest co piszesz nie mniej jednak punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Z mojego wygląda to tak, że gruby amerykanin który zarabia 3x więcej średnio ode mnie ma 2x taniej auto niz ja, ma dłuższe gwarancje, i nie musi zapierd... co rok i becelować za wymiane oleju 1000zł, bo inaczej ją straci, tylko robi to w domu i sam dokonuje wpisu w książke serwisowa. (wiem że znowu - to jest kurs, ale nie oszukujmy się, zarabiają więcej nawet jak by to przeliczył na benzynę czy chleb) Przyznasz, że kampanije samochodowe DOJĄ NAS JAK KROWY - przynajmniej ja się tak czuję.
Aby nie było oftopa czekam z utęsknieniem, aż chinole zaczną robić tanie (tańsze) ale w miarę jakościowe auta. Bo i części będą tańsze a ebay działa i działał będzie... i na bank za za niedługo będzie dział "Made in China" na tym forum.

Ale zwróć też uwagę, że ,,gruby amerykanin'' kupuje często coś, co w środku jedzie tandetą i McDonaldem. I zjawisko to tyczy się nie tylko wnętrza, ale i innych podzespołów.

Zaś kwestia ,,eksportu'' know-how do Chin ma jedną, zasadniczą wadę: Chińczyk robi to, co Ty za 10% tego, co Ty. Im więcej zostanie przeniesione do Chin (to już nie tylko tania produkcja, to również R&D), tym mniej pracy będzie u nas. I wtedy, żeby utrzymać się na powierzchni, będzie trzeba zacząć się dostosowywać, czyli zbliżać się do tych 10%. Bo cała Europa i USA nie dadzą rady utrzymywać się z gospodarki niczego i łeb-dwa-zero.

r.