Znacie może jakieś ustrojstwo (oprócz różnej maści świnek), które potrafi sygnał z czujnika MAP (wykładniczy) zamienić na zgodny z MAF (liniowy)? W sumie da się taki układ dosyć łatwo zrobić przy użyciu malutkiego procka z wejściem i wyjściem analogowym ale testy i dopracowanie konstrukcji wymagałoby trochę czasu, a tego nie mam zbyt wiele.

kup smt6 bardzo ładnie nadaje się do konwersji z MAF na MAP do tego wysterujesz od razu zapłon i paliwo....
a jak koniecznie nie chcesz świni to HKS robi coś takiego o nazwie VPC (vein prssure converter) ale ze względu na cenę nie jest raczej konkurencyjne w poruwnaniu z smt...

Dzięki za szybką odpowiedź. SMT ani innego piggybacka nie chcę, bo w planach jest standalone. Na razie potrzebuję skonwertować tylko ten jeden sygnał. Cena tego gizma o którym napisałeś powala, choć w sumie oferuje więcej niż potrzebuję.
Może zna ktoś inne ustrojstwo tego typu?

Pewny jesteś że charakterystyka MAP sensora nie jest liniowa? Popularne czujniki ciśnienia motoroli mają liniową. Te czujniki stosował Perfect Power we wcześniejszych swoich dewajsach, taki jest w Megasquircie i wielu innych DIY konstrukcjach. Może te w motoryzacji nie są liniowe. Oto przykład ch-ki MAPa motoroli i przepływki klapkowej.

ok. ja to widzę tak - kupujesz smt6 za ca. 900pln jeździsz na nim do czasu posiadania standalone'a i odsprzedajesz za ca.550-600pln...
wątpię byś dostał porządny diwajs do konwersji z MAF na MAP w niższej cenie i jeszcze mógł go dość łatwo odsprzedać (a z odsprzedażą smt6 nie powinno być kłopotu)

edit: albo jeszcze lepiej kupujesz smt6 od kolegi tu: viewtopic.php?t=22940 za 600pln i odsprzedajesz gdy już masz standalone za 550pln...

Kurcze, ale wpadka. Nie sprawdziłem w nocie aplikacyjnej tylko oparłem się na tekście który przeczytałem gdzieś w necie i utkwiło mi to w pamięci. W takim razie wystarczy kawałek potencjometru do kalibracji. Dzięki!

czujnik jest liniowy ale zaleznosc cisnienia od przeplywu juz nie z tego co mi wiadomo.
dejet... jaka konstrukcja ???
Masz procka z WE analogowym z WY PWM do tego uklad calkujacy i nie wiem co tu dopracowywac...
...inna sprawa , ze uklad by musialbyc jakos latwo programowalny bo ZTCW zaleznosc cisnienia w dolocie od przeplywu zaleznie od konstrukcji dolotu/pojemnosci silnika itp jest inna

Eee, za 900 to mam rzeczonego standalone i jeszcze na malowanie i kilka browarów zostanie
Tak czy inaczej dzięki za pomoc, Kucza rozwiązał już mój problem

Megasquirta łykasz?

Hmm... a to mi zabiłes gwoździa teraz, myślałem że (pod)ciśnienie jest proporcjonalne do przepływu.
Konkretnie to chodzi o konwersję na ITB z pominięciem puszki zbiorczej (bo tylko w taki sposób można skorzystać z seryjnej przepływki). Przepływka jest z gorącym drutem jeśli ma to znaczenie.

Pewnie jednak nie obejdzie się bez podpięcia obu czujników naraz i spróbkowania jakiejś mapy konwersji.

Added after 4 minutes:



Tak, oczywiście nową wersję. Ale nie chcę kupować, bo procedura zakupu wygląda mi dosyć podejrzanie i chcę go od zera zmontować. W tym momencie jestem na etapie projektowania płytki (protel rządzi!). Przy okazji zrobię to w SMT, więc płyteczka będzie naprawdę maleńka. Moduł zapłonowy już mam (GM HEI) więc nie powinno być problemu z podpięciem.

Na gorącym drucie ma jeszcze inną charakterystykę i podaje masowy wydatek powietrza, klapkowa zaś objętościowy.

Charakterystyka na gorącym drucie:



No i życzę powodzenia przy projekcie urządzenia, bo zabawy będziesz miał trochę.
Ps. Tak jak pisze FilipN zastanów się nad SMT6, uzyskasz taki sam efekt a może i lepszy. Śledziłem trochę MegaS i dość trudno będzie uzyskać bardzo dobre wyniki, no chyab że masz dostęp do hamowni za free, bo spędzisz tam dużo czasu.

A widzisz, czyli to ten ma charakterystykę wykładniczą. Z tego co piszecie (Ty i ali) widzę, że lepiej będzie poczekać aż skończę tego megasquirta, zamiast rzeźbić w niepewnym temacie, a póki co pobawić się z puszką zbiorczą.

Added after 3 minutes:

P.S.
Co do hamowni, to tak jak już w którymś wątku pisałem (i była nawet mała zadyma) można mierzyć moment (i moc) na drodze bez użycia drogich zabawek. Wystarczy stosunkowo prosty układzik podpięty do komputera.