Witam wszystkich

Zastanawiam się nad założeniem w/w klocków do auta. Z natury jednak jeżdzę spokojnie i hamulce są zwykle dośc zimne gdyż staram się hamować delikatnie, albo silnikiem. Czy w takiej sytuacji w/w klocki sprawdzą się u mnie, czy one działają dobrze tylko na ciepło?

W takim razie EBC Green Stuff - nie trzeba ich dogrzewać a są niskopyłowe i skuteczniejsze od serii.

Na stronie internetowej EBC Brakes masz dokładny opis ich klocków i znajdziesz tam odpowiedź na Twoje pytanie.

Papier wszystko przyjmie. Mi chodzi o realia a nie opis

Dokładnie też poproszę o wypowiedzi osob, które miały ten klocek na samochodzie, bo z tego co czytam to sa skrajnie rozne. Rownież hamuje nie wiele, ale czasem zdarza się dośc intensywne hamowanie a auto nie lekkie 1500kg i z tego co czytalem green stuff latwo przegrzac stad polecany do lżejszych wozów. Pozdrawiam!

jak teraz nie brakuje hamulca to green(poczujesz delikatną poprawę), jak hamulec się przegrzewa to bierz yellow stuff, czerwone do spokojnej jazdy się nie nadają (muszą "pracować dosyć często" np kjs) u siebe mam na tyle zółte, a przód ds/hawk hps, 1500kg, 200km czasem zaglądam na tor i dają rade:)
jak coś mam w ofercie w/w heble > PW

Nie miałem EBC, ale z doświadczeniach na przeróżnych typach ferodo napiszę Ci, że tak, powinny działać. DS3000 też na papierze nie hamują na zimno, a w realu hamują i można zakładać te klocki to samochodu na codzień.

Yellow spokojnie dziala w codziennym aucie. OK, troszke drewniane pierwsze 2-3 hamowania po dluzszym postoju ale nic strasznego, wciskasz po prostu mocniej i auto hamuje. Jak zlapie chociaz minimalnie temperature to juz jest bardzo dobrze.

Reda nie mialem, Greena kiedys tak i nijak nie polecam - lipa, wcale nie hamowal lepiej niz OEM, do tego dosyc szybko sie rozwarstwil, a dystrybutor sie wypial z reklamacja. Z tego co wiem nie tylko mnie to spotkalo.

Ja miałem Red Stuffy na przedniej osi w Saabie i uważam że nie są wcale takie złe do normalnej jazdy. Na zimnych hamują tylko minimalnie gorzej, denerwujące może być to że czasem trochę piszczą. Teraz te hamulce ma w swoim Saabie żona kolegi i nic nie narzekała co jest chyba najlepszym dowodem

U mnie RedStuffy piszczą niemiłosiernie.
Na zimno hamują przyzwoicie, do lepszych osiągów hamowania trzeba je rozgrzać.
Do jazdy na co dzień, moim zdaniem, nadają się. O ile oczywiście nie przeszkadza piszczenie przy hamowaniu do każdych świateł.

Panowie a czy są dostępne do Sharana pod tarcze 300 mm klocki Ferodo DS Performance lub podejdą jakieś z innego auta?

Użyję Google za Ciebie.

Ja też używałem i to zanim tutaj napisałem ale nie znalazłem Stąd mój post tutaj.

kwestia jaki samochod, najlepiej zadzwonic lub przeslac maila do ebc z zapytaniem, ostatnio mialem klienta z s2000 tez bodajze chcial yellow lub redy teraz nie pamietam a okazalo sie , ze dedykowane do hondy sa blue
pozdr

a co powiecie na galfer sport fdt 1055 pod gładką wentylowaną tarczę 288mm, zacisk z calibry turbo.
miałm jakieś klocki - dały radę > 60.000 i te tarcze. nie znam ich marek, bo kupiłem same zaciski a gość dołożył za darmo resztę.