czy ktoś z Was zlecił wykonanie czyszczenia układu wtryskowego za pomoca urządzenia liqui moly?
jak to jest ze skutecznością tej operacji.

marketingowy hłyt i tyle........

wygląda to tak samo, jakby sie lało preparat do baku.z ta różnicą, że preparat jest podawany z paliwem podczas jazdy a nie podczas postoju na biegu jałowym

sprawdzałeś osobiście że tak piszesz?
dodam że ja osobiście swoim autem byłem a taki zabiegu
poprawa znaczna, oczywiście sprawdziłem vcds przed parametry
pracy pompek, następnie sprawdzenie ponowne po przeprowadzonym
zabiegu, poprawa ZNACZNA

a Ty widziales chociaż to urządzenie?? jak się nie znasz to po co się wypowiadasz. to nie stp.
jestem ciekaw jak wsadzisz skrzynie wielkości maszyny od klimatyzacji do samochodu żeby zrobić to podczas jazdy

Działa tak samo, tylko dużo szybciej. W liqui moly silnik pracuje na skoncentrowanym preparacie a normalne paliwo jest odłączone. W dodatkach do zbiornika trzeba by było wyjeździć ich pewnie kilka. Jeśli się mylę to poproszę o wyjaśnienie dlaczego.

Nie mylisz się.
Preparat podłącza się zamiast zasilania paliwa i silnik pracuje na preparacie czyszczącym.
Układ paliwowy jest w tym czasie wyłączony lub zapętlony.
Plusem takiego czyszczenia jest to, że układ paliwowy czyszczony jest szybciej.

widziałem tyle, ile na filmikach i jak sie okazuje, jednak miałem trochę racji

jest dokładnie jak Pablo155 opisał

Nie znasz się na dizlach
8 na 10 użytkowników sprowadzonych 3 letnich passatów, po tym zabiegu widzi ogromną poprawę w pracy silnika, pomimo stosunkowo małego przebiegu 90 - 110tys.

wykonałem tę czynność wczoraj tylko zamiast preparatu liqui moly użyto TEC.
silnik pracował na tym przez godzinę. poczułem różnicę od razu przy jeździe próbnej. nie czuć żeby się zbierał ewidentnie lepiej, ale na pewno gładko przyspiesza. poprzednio czuć było lekkie prawie niewyczuwalne szarpnięcia i dławienie. teraz jest zupełnie inaczej pod tym względem. silnik trochę ciszej pracuje.
auto z przebiegiem 249000, 3letnie. 2.0tdci.
polecam

moja hamownia niestety nie widzi różnicy........ pisząc tak do mnie zastanów się 3x

Brzmi trochę jak efekt placebo.

Ja czuje różnice w kulturze pracu na b. jałowym po jednym dodatku do paliwa (akurat firmy tunap). Jeśli jest dużo zanieczyszczeń to efekt da się odczuć. Jeśli natomiast układ jest dziewiczy to różnicy żadnej nie będzie.

mozna tak pomyslec, ale za duzo przejechalem tym konkretnym samochodem zeby dac sie nabrać. tylko zamiast preparatu LM stosowalem TEC, ktory jest podobno najlepszy z tych czyszczacych.

done4 - niekoniecznie placebo. Tak jak napisał kolega mate96:

Jeżeli wtryski są zanieczyszczone a konkretna czynność te zanieczyszczenie zniweluje - różnica będzie i to nie placebo.
Jeżeli wtryski nie są zanieczyszczone to na pracy nie odczujemy różnicy.

Jest też 3-cia opcja - wtryski zasyfione, a czynności (czy to dodatek czy inne działania) nie pomogły w oczyszczeniu - również bez efektu.

Środek Liqui Moly lany do baku, przetestowany w 3 Bmw w rodzinie i w efekcie:
-E46 320d kolosalna różnica - wieksza kultura pracy, lepsza reakcja na gaz na dole, spadło spalanie.
-E91 320d korekcja na jednym wtrysku spadła z +2 do 0,8, reszta jw.
-e39 530d(moje) ciut cichsza praca silnika, lepsza reakcja z dołu.

Wszystkie klekoty tankowane na pewnych stacjach, ale jak widac było co czyścić - Sorry takie mamy paliwo

to lałeś?
http://www.motointegrator.pl/produkty/3315...system-reiniger

Nie, zwykły diesel spullung za 40zł

to był joke. Są osoby potrzebujące takiej usługi i powstaje taka usługa