Witam, nie wiedziałem gdzie wpisać ten post, dlatego pisze tutaj.

Marzy mi się projekt focusa 3d w wersji 4x4, jak wiadomo seryjnych takich nie ma. Więc pytanie do was z czego napędy??
Najlepiej z sierry cosworth ale te auta już są nie dostępne, zostały quattro 4motion subaru evo, co polecacie?
Ideałem by było 1,8t z quattro z b4 z uwagi na blokadę tylnego mostu, ale nie wiem jak w praktyce to będzie wyglądać.
W subaru i evo nie chce się pchać za bardzo (koszta).

Dzięki za pomoc.

Mondeo mk1/2 4x4?

1.8T seryjnie w B4 chyba cos ci sie ......

Można spróbować coś z platformy focusa mk2: Volvo V40 / Ford Kuga

Ale bez dużej ingerencji w podłogę się nie obejdzie. Dodatkowe i najważniejsze pytanie, kto i na czym to wystroi?

Dlatego zaproponowane wyżej rozwiązanie z Mondeo MK1/2 jest najlepsze, bo czysto mechaniczne. Tylko graty to wielka rzadkośći przy seryjnym silniku potrafiły się wysypać.

Wiem że w b4 1.8t seryjnie nie było montowane ale wiem że taki komplet dobrze się sprawdza.
Ingerencja w podłogę zawieszenie, kolumny, ścianę grodziową- spodziewam się tego.


Celował bym w coś około 200kM, a mondeo z tego co pamiętam ma coś powyżej 130kM

V40, kuga, poszukam dzięki za radę.
Nie zastanawiałem się jeszcze nad strojeniem.

Koszt utrzymania Evo za duży, a cięcie i dłubanie całego auta udźwigniesz? Zjesz tam dwuletni budżet na takie Evo...

Bo Evo i subaru można spotkać na co dzień , a focusa z rzeźbioną podłogą i zawieszeniem nie.
Poza tym 200kM zakładam przy 1.8t gdzie w serii 180kM, potem z czasem chciałbym więcej.

Samochód ma służyć do jazdy po bułki, jak i czasami na jakiś super sprint.

Mondeo tylko mk1 było awd.
Nie jest to najlepsze rozwiązanie, 4x4 w mondeo to nie jest napęd ze sierry (cosworth to już w ogóle nic wspólnego z tym nie ma), wszystkie elementy papierowe, drogie i mega niedostępne. Uściślając jest to ośka z dołączanym tyłem.
Z praktyki jeden zestaw zabiłem w pół roku na ulicy, a drugi rzekomo po remoncie poddał sie po drugim starcie z odcięcia na r1r R15. Skrzynia na asfalcie i to w pociętym i wyprutym sedanie ważącym circa 1100kg z fotelem i deską rozdzielczą... W obydwu przypadkach był to marny wolnossący zetec, więc chce zobaczyć to na trackdayu z turbo Nmetrami.

btw. ostatnie mondeo mk1 wyjechało z fabryki w `96... powodzonka

do autora tematu. Kup escorta, albo napisz do kogoś kto o fokach ma pojęcie, a na samym tym forum jest kilka takich osób. Twój cel jest jak najbardziej do osiągnięcia, tylko moim zdaniem kombinujesz jak kuń pod góre.
Pozdrawiam.

Dlaczego escorta? Napędy są bardziej pancerne? Myślałem o quattro z uwagi na wytrzymałość i dostęp części.

W escorcie napęd działa po prostu lepiej i owszem niewiele, ale jednak wytrzymalszy od tego który uskutecznili w mondziaku, bo to naprawdę wynalazek.

Jeśli piszemy o Quattro Audi to oczywiście, że jest stokroć lepsze, bo ford tylko ośki do szybkiej jazdy wyrzucał z fabryki, awd to dla nich wyłącznie rally legend.
Z tym, że swapując całe Audi do całego Focusa to może wyjść z tego nie lada robota i wyjdzie z tego raczej proto do wygłupów, a nie street chyba że włożysz w to naprawde dużo kasy i meeega dużo cierpliwości. W ciemno stawiam, że istnieje łatwiejszy sposób niż nakładanie karoserii focusa na vag`a, chociaż wiedzy do przekazania w temacie tego typu modyfikacji nie mam wiele, bo widziałem na żywo tylko dwa ff mk1 awd.

Jedyną w moich oczach zaletą tego typu roboty jest to, że... będziesz musiał ciąć więc i spawać, przynajmniej naprawisz zgnilucha bo foka jak i poprzednik ginie śmiercią naturalną, niełatwo już znaleźć naprawdę konkretny egzemplarz.

Ja chcesz to w wolnej chwili napisz pw jakbyś potrzebował jakichś info nt. starszych fordów, coś tam sie napatrzyłem i pojeździłem, może coś się przyda.

Na moje nie wiem ile kasy chcesz na to przeznaczyć.
Wielu porywało się na takie projekty po czym kończyły na szrocie, więc...

dlaczego mam wrażenie że już gdzieś widziałem ten wątek?

to nie ma racji bytu, na subaru ani evo kasy nie ma bo za drugie w utrzymaniu, ale włożenie kilkudziesięciu tysięcy w zrobienie takiego auta to już nie problem... gdzie tu sens, gdzie logika?

Bardzo proszę, jeżeli ktoś nie ma nic sensownego do powiedzenia to niech nie wypowiada się, zbędne komentarze są zbędne.

zaraz zaraz, czy mi się wydaje czy ktoś przywołuje escorta 4x4?? Panowie, sorki ale na escorcie to ja się wychowałem i nikt mi nie wmówi że napęd 4wd z escorta jest lepszy niż w mondku.. Dostępność części jeszcze gorsza niż do mondeo a transferbox umiera przy seryjnym momencie rzędu 190Nm... Mondek z tego co pamiętam żyje nawet do 350Nm czyli tyle ile potrafi przenieść skrzynia MTX75.

Chyba że jest mowa o napędzie z coswortha, no to wiadomo inna gadka, ale koszt napędu z escorta cosworth będzie taki jak i z evo albo sti..

Pamiętacie forda z firmy Wolf Racing ?
Miał napędy z kugi.

https://www.google.pl/search?q=ford+focus+4...mDsiNsgGw5ZyoDg

I to moim zdaniem ma sens.
Jesli ma to jeździć na codzien i dojechac samo na tor, to mk2 st + dyfer z kugi wydaje się rozwiązaniem ok.
W mk1 angole lepiły podłogę ze ścierki / essiego cosworth do budy foki. acznke z motorem.

Angole to inny temat, oni o polowie rzeczy nie pisza/mowia.

Jeżu ma racje mondeo ma mocniejsze napedy niz escort o ile nie chodzilo wam o coswortha.

Ewentualna szansa jest porzeźbić focusa z mondeo mk1, mondeo ma "podobne" zawieszenie do focusa, tylko gdzie transfer box, wał itp

Ekonomicznie projekt sensu nie ma żadnego.
Ideologicznie również, bo co trzeci wątek zaczynający się od "bo drugiego takiego nie zobaczysz na ulicy" nie ma w ogóle racji bytu, o wiedzy pomysłodawcy już nie pisząc. Projekt nie powstanie, bo na palcach jednej ręki można policzyć jeżdżące auta budowane z taką myślą opisane przez 14 lat historii tego forum (cowboy szacuneczek )

Natomiast, gdybym robił coś takiego, to wyszedł bym od napędów VWeja z haldexem. Zostawić zeteca (to blacktop w foce, więc mechanika w głowicy i zacny potencjał), poprzez flanszę posadzić skrzynię 6 (cieplak, Rafałek i wielu innych tutaj pokazało, że wytrzymałe są), rzeźba podłogi i wpasować wał oraz tylny zawias z VAGa. Tylko, że za mniejszy budżet wolałbym kupić evo lub imprezę i upalać bez chorób wieku dziecięcego i koszmaru z przeglądami/policjantami itp.

Tak jeszcze tylko dla jasności - daily driverem taka foka nie będzie

w mondeo 4x4 jest inna podłoga i bak