Witam wszystkich!!
Jestem posiadaczem Fiat Tempry 1.6 na gaźniku. Silnik od pewnego czasu brał olej wiec przyszedł czas na remont. Chcę z niego wydobyć kilka kucyków wiecej, w serii ma 82.
I teraz moje pytanie:
Co dłubać, w jaki sposób poprawić fabryke? Skąd wycisnąć upragnione kucyki?
Powiem na wstępie że mam dolot, ostatni tłumik (na wiosne kontynuacja układu) by el-tec.
Zaznaczę również, że narazie swap w gre niewchodzi. Później podtlenek, a być może turbo.

Poszukaj na necie czy nie da sie podpasowac wałka od fiata tipo, ten miał chyba silnik 1.8 i 2.0. Fiat tipo GT chyba było coś takiego. Do tego dac poziome gazniki, wydech. Zrob głowice (http://www.guy-croft.com), stocz koło zamachowe. Jak juz robisz remont to mozesz postarac sie choćby o statyczne wyważenie tłoków i korbowodów. Moze w będzie pasowało mniejsze przełożenie główne od innego fiata. Szkoda inwestowac duzo pieniedzy w ten samochod wiecewe wszystkie czesci najlepiej zaopatrzyć sie na jakimś szrocie tylko żeby były w dobrym stanie, i jak najwiecej roboty we własnym zakresie.

Jeżeli ten 1.6 to jednowałkowiec z "rodziny" 1.1-1.5 Fiata to niestety wałek od 1.8 czy 2.0 nie podejdzie(no chyba że dohc lub nawet 16v,to wtedy podejdzie:) ).Z głowicą zrob dokładnie jak w linku Luig'a,wyważ dynamicznie stoczone koło(do wieńca) zamachowe wraz z dociskiem i wałem korbowym.Potem tłoki i korby.W głowicy kanały powieksz o 1mm "na stronę"(czyli 2 na średnicy),no i zgraj kolektory.Gazniki miło by było poziome,ale jak nie to zapodaj dysze głowna o 10 większą(spalnie nie wzrośnie więcej niż o 0,3 litra,nawet przy pałowaniu).Jeśli planujesz turbo w przyszłości to pomyśl już o lekkim odprężeniu przez powiększenie komor spalania, jak nie to splanuj głowicę o 0.9-1.2mm

Wszystko powyzsze to prawda, ale takie rzezbienie absolutnie sie nie kalkuluje. Za 2,5tys czyli orientacyjna kwote jaka wydasz na usprawnienie silnika 1.6 kupisz 2.0 16v z tipo, ktore bedzie oszczedniejsze i przyjemniejsze w uzytkowaniu(np. w zimie jest problem z podgrzewaniem gaznikow bo kolektory dla weberow/dell'orto z kanalami wodnymi kosztuja chore pieniadze, filtry na gazniki ~500zl itp.). Jesli chcesz miec turbo to ten silnik moze nie jest do tego stworzony ale zniesie to bez problemu w polaczeniu z kilkoma elementami z uno turbo, koszt instalacji moze byc smiesznie niski, nawet <1000zl. Kierunkow rozwoju jest kilka, przemysl na czym Ci zalezy

Szukałem właśnie tego silnika!! No i za sam goły silnik krzyczą 2,5 tys, a do tego 3a doliczyć skrzynie, wiązkę, komputer i pewnie wiele innych rzeczy!

ale juz na wyjściu masz sporo wieksza moc niz w 1.6, poza tym 2.0 bedzie dużo bardziej pespektywiczne w dalszych modach niz 1.6

Przepraszam, ale Tempra i Raku to ta sama osoba, omyłkowo zalogowałem sie pod niewłaściwym nickiem jako Tempra. Teraz sobie przypomniałem stary profil.
Jeszcze raz przepraszam

Witam. Kiedyś też się zastanawiałem nad tunningiem mojej Tempry 1.6 gaźnik 86 km. Ten silnik jest bardzo podatny na modyfikacje i ma spore rezerwy wytrzymałościowe. Na forum urzytkowników tempra/tipo jest użytkownik (nie pamietam w tej chwili który), który ma ten silnik grzebniety na 120 km. O ile pamiętam rasowanie odbyło się w Niemczech i kosztowało niemało, jakieś 1 000 Euro o ile dobrze pamiętam. Uważam, że lepiej jest zrobić przekładkę na 2.0 16V (140 -146 km) albo po prostu kupić auto z tym silnikiem, gdyż odejdzie problem zawieszenia i hamulców. Tempre 2.0 16v jednak bardzo trudno znaleźć, prędzej Tipo.
Ja dałem sobie spokój, choć kombinowałem troszkę z wydechem tak amatorsko.Mam po 220 000 km pare koni mniej (83) ale ok. 10 nm więcej niz podaje fabryka przy niższych obrotach (2 600). Zastanów się czy chcesz bawić się w ulepszanie wiekowego już auta. Dużo zależy od tego co potrafisz zrobić sam albo niskim kosztem wykorzystując znajomości, dojścia itd. oraz jak tanio/drogo możesz nabyć ewentualne podzespoły (silnik, skrzynie, elementy ukł. hamulcowego itd.) Pozdrawiam

Co do robocizny, to mój sąsiad ma warsztat, blacharka, mechanika. Więc dużo prac można będzie zrobić u niego! Sam nawet mówił, że z miłą chęcią mi pomoże przy silniku! Więc koszta się znacznie redukują...
Co do swapa, też mówił że pomoże , ale... trzeba by znaleść silnik z tipo(2.5 tys goły) a najlepiej całą jednostkę napędową, albo hlx z Mareii. Najlepiej zciągnąć takie auto z przetrąconym mocno tyłem, ale nigdzie nie moge znaleść takich ogłoszeń.
Może znacie jakieś stronki z tego typu ogłoszeniami!:roll:

Dlatego narazie chcę dłubać ten silnik, dlatego było moje pytanie co z nim zrobić, co dlubać??
Jeżeli znajdzie się okazyjnie jakiś silnik to nawet nie będę sie zastanawiał, będę brał od razu!
A dlaczego chcę robić wiekowe auto?? Dlatego, że jest ono mało popularne, dlatego, że nikt go nie robił. Dlatego, że nie chce kupować auta z grupy VAG kture są podatne na mydyfikacje itd.
Pozdrawiam