Które lepsze do japończyka składanego w Europie (nissana)
Ceny porównywalne

Eibach = Jest dobry komfort z dobrymi amorkami.

H&R = Sporo twardsze.


Jeśli jeździsz z reguły sam, lub z małym ładunkiem to bierz Eibacha i dobre amory.


Pozdro

Najczęściej w 2-3 osoby. A bardzo czuć różnice miedzy tym a tym, co do amorów to myślałem o koni

Koni = Dobry wybór.

Bierz Eibacha.

Chyba, że może być sztywniej, wtedy i H&R się sprawdzi. Ale trochę wytrzęsie

Różnice można "opisać" w ten sposób, że nowe zwykłe amory na Eibachu trzymają nieźle, a na H&R jest dużo gorzej

ZA JEDNYM ZAMACHEM I spręzyny i amory

Ludziom z H&R lekko przestawiło się pod czachą podnosząć ceny, za niższą kase lepiej wziąść Eibachy, jeździłem kiedyś 2 lanosami oba na Bilsteinie B8, w jedym H&R w drugim Eibach i na nich było zdecydowanie lepiej. Co do amorów koni to odradzam, znajomemu w Megance Coupe wysiadły dość szybko. Ja bym brał Bilsteina B6 bądz B8, a jak się skończą to regenerować można

Za h&r bym zaplacil 730 a za eibachy 779 wiec nie wiem czy im sie w głowie poprzewracało a co do tych bilsteinow czy cos znasz strone producenta albo moze masz namiar na importera w polsce, a i czy one tez sa regulowane

Kurde do mnie H&R 2 miechy temu kosztowały 1100 a teraz 1400 Co do Bilsteina to Zerkopol w Warszawce jak mnie pamięć niemyli, www niepamiętam ale na guglach jest

error w katalogu, który ktoś ci podał na forum tj http://katalog.bilstein.de/ nie ma mojego samochodu bo mam n16. A widzisz zawsze trzeba poszukac u źródła

to Z innej beczki

a do hondy civic i bilsteina ale na razie b4 jakie springi radzicie? jazda mieszana, dynamiczna

z tego co sie dowiedziałem to jak jezdzisz sam to eibachy, a jak z obciążeniem to h&r. W ostatnim czasie Maro do colta zakładał jakieś spręzyny ale nie pamietam jakie. Bero jeżdzi w sowim civcu na eibachach mariego zapytam jutro. A tak przy okazji to jak ci kiedys na spalarni centralny odmowil posluszenstwa to policjant otwierał ci samochód. I któś mu wtedy robił zdjecie masz moze te zdjecie??

pewnie ze mam ale nie wiem czy wypada dac bo jednak facet pomogł hehe

Ale ja latarke trzymałem

Eibach sa bardziej komfortowe

H&R sa BARDZO sztywne (sam na takich jezdze ,ale mi to odpowiada taka taczka )

...h&r bardzo sztywne...

ok, dzięki za info, ale FACHOWCÓW (Zoltar?) poproszę głębiej:
- czy zdarza się, gdy w zwykłych autach z twardą zawiechą padały inne części (np. zawieszenie silnika, plastikowe części wnętrza, szyby, pękanie karoserii itp.);
- czy jeśli ktoś chce wymienić komplet amorki+sprężyny to sensownie jest kupować osobno kombinowany zestaw zamiast kitu?

U mnie na kompleciku OMP springi i amory pękła buda przy ściance grodziowej Ale chyba mało jest osób na forum które jeżdzą jak ja

fachowcem nie jestem ale koledze w civicu po 10000 poszły amory


kity są dobre o ile do twojego modesą przewidziane ja mam np. Nissana almery n16 i bilstein nie robi wogoe amorow do almery n16, a koni robi tylko amory ale kita nie ma. Nie wiem jaki masz samochód więc musisz sam poszukać katalog bilsteina jest gdzies na linku w forum a koni ma polska strone

Wysłany Sob Paź 09, 2004 19:43 pm:



czyli jak i czym jezdzisz??

do hondy civic jak i do kazdego innego auta radze najpierw zaopatrzyc sie w amory( b4 to nie jest "tuningowy" amorek), pozniej w sprezyny,a najlepiej we wszystko razem. moze ale nie musi to byc kit ( IMO to lepsze niz skladanie zawiasu)

do sztywnego zawiasu dobrze jest miec rozporeczke gorna, a najlepiej i gorna i dolna, wtedy zmniejsa sie ryzyko peknieca szyby

jesli chodzi o h&r lub omp to w komplecie powinien byc kreglarz do masazu kregoslupa , ja mam weitec i amoy koni i opony 195/45 i jest dosc twardo

w archiwum jest sporo o zawieszeniu proponuje poczytac

Jak dobrze pamiętam to koło 20-30 KJS w 2 lata Plust 35kkm rocznie, z czego ponad połowa to lekki hardcorek

Do eksperta to mi daleko

1. Plastiki mogą się "rozklekotać"... Delikatnie mówiąc... Choć sporo zależy od jakości elementów deski, jakości montażu


Pękanie szyb to częsty objaw w autach z po prostu za słabym nadwoziem.

Twardy zawias zwiększa znacznie to ryzyko.

Konieczna jest rozpórka... Najlepiej regulowana (Śruba rzymska)

Z tego co słyszałem Audi 80 potrafi mieć taki problemy, chociaż nie jest to reguła. Stare Kadety na mocnym zawieszeniu też mogą mieć problemy, oparta na nim Nexia itd.


Co do kitów.

Dużo zależy od dostępności zawieszenie do branego pod uwagę modelu auta.

Kupując kit z reguły jesteś "zmuszony" wybrać twardsze zawieszenie, niż kombinacja np. Eibacha z Bilsteinem B8

Ale z drugiej strony kit najczęściej ma większe możliwości regulacji nastawów I zdarza się, że jest tańszy od kombinacji.

Nie mówiąc już o gwincie Tylko ta cena...

Ale musi być dostępny... Bo większość ludzi kombinuje z powodu braku kitu w ofercie do ich auta


Mam nadzieję, że choć odrobinę pomogłem.



Pozdro