Co prawda zakup takiego jest obecnie tylko w sferze marzen to chcialem sie dowiedziec jak to wyglada?
Jaka jest dostepnosc tych samochodow w Polsce, Europie czy tez moze w USA? Na mobile.de to rzadkosc na ebayu tez chyba niezbyt ich duzo chociaz nie sledze sprawy na okraglo. Ile moze kosztowac zakup i pozniejsze przygotowania takiego samochodu do stanu uzytecznosci.
Moze ktos tu na forum posiada lub ma kontakt z takim samochodem.

W Polsce i w ogóle w Europie dostać jest bardzo ciężko, prędzej znajdziesz 260Z, ew. 280ZX. Na eBayu kiedyś się przewinęło kilka sztuk, ale IMO jedynym słusznym autem jest 240Z. Zakup w USA wygląda bardzo różnie - w zależności od stanu, miejsca zakupu i sprzedającego auto w średnim stanie dostaniesz od kilkuset do kilku tysięcy $. 240Z ma to do siebie, że jest dość solidnie zbudowany, w związku z czym odbudowa nie jest wybitnie trudna. Chyba tylko raz albo dwa razy spotkałem się z autem do sprzedania w tragicznym stanie, chociażby z podłogą wymagającą wymiany albo dziurą w bloku silnika. Do motorów L24, L26 i L28 jest masa części, często wkłada się komponenty z nowszych Datsunów do starszych, jak np. skrzynie Borg Warner T5 z ZX'a do pierwszych 240. Rzecz jasna, dostęp do aftermarketowych części jest nieporównywalnie gorszy niż do nowszych aut, ale biorąc pod uwagę wiek Zetki ilość części dostępnych w USA jest naprawdę duża. Z tego co wiem to w UK nie ma takiej ilości części zamiennych czy eksploatacyjnych, więc jeśli byś już cokolwiek próbował odrestaurowywać, to trzeba by było hurtem ściągnąć wszystko z Ameryki. Można próbować rzeźbić coś w Polsce, ale wydaje mi się, że mając tyle rzeczy dostępnych od ręki w USA nie warto. Jest od pyty i jeszcze trochę źródeł w Sieci na temat tego auta, wliczając w to też wszelkie modyfikacje. Kilka linków z mojego katalogu Ulubione:

- http://www.zcar.com/ - ogólne info o wszystkich Z do dziś
- http://www.geocities.com/zgarage2001/z.html - sporo porad technicznych
- http://www.classicdatsun.com/ - różne części do sportu
- http://www.classiczcars.com/ - chyba najobszerniejsze forum i galeria w całej Sieci, bardzo pomocna strona

Jeżeli byś na serio myślał o ściągnięciu takiego auta do Polski - wal na PW.

Pozdrawiam.

Dziekuje bardzo. Musi byc 240z, ale mysle ze nie kupie takiego szybciej niz za jakies kilkadziesiat miesiecy

kolega mial kiedys 280zx.
Samochód bardzo wygodny jak na swoje lata, w sumie bezawaryjny (chociaż nie był to jakiś wzorcowo zadbany egzemplarz). Miał naprawde mocny silnik - moze z liczb to nie wynika ale było trudno nim ruszyć zmiejsca bez buksowania
Części można dostać nawet blacharskie - a przynajmniej były dostępne jeszcze 4-5 lat temu.
Auto miało jedną wieelką wadę: Spalanie 30L/100km to była norma.

Jestem fanem 240z, regularnie oglądam aukcje na Ebayu [chociaż jak narazie to moge pomarzyć o takim aucie] i cena samego auta nie jest wcale olbrzymia. Gorzej jest jeśli doliczymy do tego koszty transportu i części zamiennych z USA. Nie wiem czy nie najrozsądniej byłoby SWAPnąć coś do tego samochodu.

Po ile takie z tych lepszych zwykle chodza?

Patrząc co jakiś czas - egzemplarz w porządnym stanie to koszt pomiędzy 5 a 10k$. Młodzian - do 240Z wejdzie każdy motor L (2,4, 2,6, 2,8, w tym turbo, wszystko na jednym wałku), ale SR20 i RB25/26 to już rzeźba. Można się bawić w hybrydy, jak np. blok L28 z wałem i korbami od L24 (wychodzi 2,6 litra o dużej średnicy cylindra, a więc najwięcej mocy na górze). W zależności od tego jaki silnik budujesz możesz kupić różne głowice (np. P90 od 280ZX turbo), co powoduje że dostajesz różne CR przy różnych głowicach (różne są objętości komór spalania, i kształt kanałów dolotowych). Wracając do kupna i transportu - chyba najbardziej opłacałoby się ściągnąć kilka porządnych egzemplarzy hurtem do PL, przy okazji z paroma gratami. Nie wiem na ile taniej może to wyjść w stosunku do indywidualnego importu, ale ponoć da się na tym zaoszczędzić.

Co do sprowadzania hurtem, zaoszczędzić się da na tym napewno. Jeśli chodzi o swap, to pewnie widziałeś w necie projekt Dariusa [silnik od Vette], a w necie jest kilka RB25DET. Można by też pokombinować z silnikiem od 300zx [nie znam oznaczeń tego silnika ] , chociaż nie widziałem jeszcze takiej próby.

Dariusa widziałem, imo pchanie się w jakiekowiek V8 to profanacja, lepiej zachować oryginalny charakter auta z silnikiem L2x... Czy mówiąc o silniku z 300ZX masz na myśli VG30ET (SOHC) z Z31 czy VG30DETT (DOHC) z Z32? Rzeźba.

Miałem na myśli VG30ET, czy jak on się tam nazywał ...

Nie wiem czy silnik ten jest dobry, niezawodny itp. ale coś mi się taki projekt kojarzy, jak będę miał chwilkę to przewertuję google
Co do VG30DETT to pamiętam że był kiedyś [raczej dawno temu] taki projekt na http://www.ebay.com.
Nie zapominajmy jednak, że 300ZX to następca 240z, więc silnik z niego raczej nie zniszczy "duszy" auta

Pchanie RB to dość częsty zabieg, no a na ten silnik chyba narzekać nie można.