Silniki turbodoladowane nie sa moja mocna strona wiec mam do was pytanie. Co najlepiej zastosowac przy silniku C20LET? Zostawic seryjnego DV, czy moze blow offa zastosowac w dolocie?

Zalezy mi zeby auto bylo do jazdy na codzien, jak najdluzej bezawaryjne. Wszystkim bedzie sterowac komputer, a moc docelowa to ok 280KM.

Strasznie mnie to nurtuje co jest lepsze... Co lepsze dla turbiny... w tej chwili jest zrobiony blow off (jakis made in poland), a DV jest zablokowany. Do tego brak jest seryjnej puszki, tylko jest jakis dosyc spory stozek. Chce troche ogarnac ten silnik zeby bylo ok i sluzylo jak najdluzej

Pozdrawiam

WG i BOV nie są elementami zamiennymi
Chodzi ci o seryjne DV w turbinie
Myśle że bov jest dobrym rozwiązaniem jezeli działa ok na bovie to ok jak są kłopoty to potrzeba strojenia.

WG upuszcza powietrze po goracej stronie, zeby zabezpieczyc przed przeladowaniem. Bez niego mogloby byc tak, ze zbyt duze cisnienie spalin daje za duze obroty na sprezarce, w efekcie jest jeszcze wiecej spalin i jeszcze wyzsze obroty itd. itd. wywalilo silnik

BOV albo DV upuszcza powietrze po stronie zimnej, jak zdejmiesz noge z gazu, oglednie mowiac to zeby cisnienie nie trafilo w zamknieta przepustnice. BOV puszcza do atmosfery, DV jest recyrkulacyjny.

Jesli DV jest dobry i swiezy, to lepiej zostan przy nim.

napisał że ma założony bov a seryjny dv zablokowany
Napisz o co ci wogóle chodzi to coś doradzimy bo ciężko cokolwiek wywnioskować z twojego postu
nie wiem skoro masz juz założonego bova to wiesz chyba czy jeździsz bezawaryjnie czy nie bo nie rozumiem

Sory ale pojecia przy turbodoladowanych silnikach mi sie jeszcze myla zawsze bylem wierny n/a ale mi sie juz znudzilo pchanie w n/a pieniedzy.

A wiec tak. Pare dni temu zakupilem auto z takim silnikiem i chce go wlozyc do swojego. Poprzedni wlasciciel zalozyl blow off'a i zablokowal dv. Jest zalozony wiekszy WG, wiekszy intercooler, zrobiony dolot wiekszy, no i jest zalozony duzy filtr stozkowy.

Zawor blow off jest zalozony jakis made in poland, firmy nie znam, po przebiegu max 10 tys km.

Poza tym, auta nie upalalem poniewaz poprzedniemu wlascicielowi wypalilo dziure w tloku/zatarl silnik- do konca nie wiem jak bylo. Jest zalozony w tej chwili drugi blok od c20let. Kompresja po 12 na kazdym cylindrze, cisnienie paliwa 3.6 bara (zgnieciony regulator cisnienia), OB na 1.2 bara jest ustawiony, turbo jest po regeneracji, na gwarancji, wydech zrobiony na 2,25 cala (troche maly ale taki narazie musi zostac).

Auto chce ogarnac zeby bylo dobrze wszystko, pojechac i wystroic to i dopiero zaczac upalac.
Zastanawiam sie tez nad zalozeniem seryjnej puszki powietrza i zmniejszeniem doladowania na 1.0bar (OB), i wtedy dobrze to wystroic i moze podejdzie pod 280KM (znam przypadek ze na doladowaniu 0.8 bara (OB) w aucie jest 281KM/400NM)

Sytuacja wyglada tak ze to auto bedzie stalo teraz przez 3tyg, poniewaz musialem wyjechac A jak wroce chce zaczac dzialac i miec juz wszystko obcykane co i jak. A do was mam prosbe o rady, jak to wszystko dograc aby auto sluzylo dlugo i silnik byl w miare bezawaryjny - zeby sie nie wysralo turbo zaraz albo silnik sie nie zatarl (majac na mysli przez bledy w dobraniu podzespolow itp)

> (znam przypadek ze na doladowaniu 0.8 bara (OB) w aucie jest 281KM/400NM)

To nie zalezy tylko od cisnienia doladowania, ale od wielkosci masy powietrza ladowanej przez sprezarke. Duze turbo poda wiecej powietrza przy nizszym cisnieniu, niz male przy wysokim. Nie wiem jakie cisnienie wytrzymuje ten silnik. Nie wiem jaka sprezarka, wiec tez nie powiem Ci ile maksymalnie wytrzyma, zanim przedwczesnie skonczy.

Ten przypadek jest na seryjnej sprezarce, ale to zostawmy bo kazdy silnik i tak inaczej reaguje.

Zalezy mi zeby moje auto przyzwoicie sie odpychalo i mialo zdrowe warunki pracy. U mnie jest seryjna sprezarka.

No na seryjnej sprężarce nie zrobisz raczej 280KM a nawet 250KM
Napisz ile chcesz mieć mocypowiemy co musisz zrobić albo doprowadź go do seri
A narazie z takim setupem jak masz bym nie jeździł bez sondy szerokopasmowej.

dlatego auto stoi i nawet nie krecilem go wyzej niz 2,5 tys obrotow gdy go przeprowadzalem. Pierwsze co zrobie to pojade na strojenie, po przelozeniu silnika i ogarnieciu pierdol. Napewno zamiast stozka spowrotem wleci seryjna puszka powietrza. Zapomnialem tez dodac ze w aucie siedzi program od Mickeya podobno.

280KM daje rade na seryjnej sprezarce przy doladowaniu 0,8 bar a przynajmniej znam 1 taki przypadek, potwierdzony wykresem z hamowni, ale nie chce sie spierac - to nie moj samochod, mowie tylko co widzialem.

Ja u siebie wlasnie tez bym chcial isc w te granice 280KM/400Nm. Aczkolwiek glownym moim dylematem jest: co lepsze dla zywotnosci turbo i silnika: dv czy blow off.
Przy blow offie podobno wiecej pali, bo go zalewa przy zmianach biegow, ale z tego co wyczytalem to lepiej wplywa na zywotnosc sprezarki. Tylko problem jest jaki dobrac zawor do danego silnika. Jest jakis sprawdzony dla C20LET?

blow off jaki jest u mnie :
http://allegro.pl/zawor-blow-off-bov-uniwe...1654426995.html

Wstaw moze fotke tego zaworu co masz zamontowany (tego Polskiej produkcji). Na marginesie powiem ze jeden silnik ktory skladalem oplowski 2.0 turbo tylk onowszej generacji wyposazylem w zawor properfekt (made in PL) i ze wszystkich, z ktorymi mialem doczynienia w tych silnikach ten zawor sprawdza sie najlepiej. Zawor dedykowany byl do VW 1.8T ten, ktory zastosowalem.

wlasnie z firmy pro perfect mam. W poscie wyzej wstawilem link do aukcji gdzie jest taki sam zawor. Aczkolwiek nie jestem w stanie powiedziec czy u mnie jest dedykowany dla jakiegos silnika czy uniwersalny.

Jeżeli zawór nie ma spóźnienia w reakcji większego niż dv to ani jeden ani drugi nie uszkodzi sprężarki czesto tanie bovy się zacinają i jak by się zacinał przed otwarciem to wirnik by dostawał po dupie ja do m20b25 kupiłem hks ssqv II japan za kupe forsy i bede od niego oczekiwał swojej wartości.
przy tej mocy seryjna sprężarka dostanie po dupie. szkoda turba jezeli chcesz jeździć bezawaryjnie to załóż stożek popraw wydech zestrój na 220KM i bedziesz latał pewnie bo wzrost mocy o 10% jest znikomy aczkolwiek aby dać więcej to szkoda turbo

Jest jeszcze kwestia tego ze jak dmuchniesz auto wiecej niz w serii to seryjny DV moze nie utrzymywac cisnienia i bedzie puszczal powietrze w dolot przez co turbo bedzie krecic w nieskonczonosc zeby nadmuchac ile mu ECU zada i w koncu sie przekreci. Takze przy wiekszym dmuchnieciu dobrze jest pomyslec nad jakims szybkim BOVem lub zamiennikiem seryjnego DV zeby mial mocniejsza sprezynke ale za to mial miejsza pojemnosc co bedzie kompensowalo opoznienie spowodowane mocniejsza sprezynka.

napewno bede chcial zmniejszyc doladowanie do OB 1bar, albo nawet do OB 0.8bar.

A biorac pod uwage dynamike jazdy przy takim doladowaniu to lepiej to bedzie wygladac na seryjnym dv czy bov'ie tym z properfekt?

niebieska astra?

tak dokladnie ta

na kkk k16/24 nie zrobisz 250hp?ale ty bredzisz...
http://www.racingforum.pl/index.php?showto...0&hl=c20let
prosze bardzo,nawet te 280hp peknie...

a mozna i 3ke przekroczyć:
http://l2fun.eu/~misiek440/fotkimickey/vec...ctra%202.0T.jpg
ale tam było doładowanie naprawde po koncu turbiny

No właśnie słucham tych wywodów i nie wierzę w co czytam. Przecież najprostrze PH2 + paliwo, wydech, dolot dają od 270km w górę a niuton od 380 w górę...

bo wiesz kamil pokore trzeba miec, to nie jest pieczenie chleba czy tam sernika ze ph2, paliwo, to i tamto i tadaaaa... 270koni, ph2 da i 250koni to naprawde wiele zalezy od podezpołów mechanicznych, niemozna mocy liczyc na palcach, te 306koni na serii niepolatalo za długo...