Z racji tego, że modyfikowany soft w ECU to "mapa paliwa", zastanawiam się czy wspomniany soft odpowiada również za np ciśnienie oleju ?

Czy źle napisany soft pod względem wlasnie "oleju" może wykończyć motor ? Nie chodzi mi o stosunek paliwo:powietrze, chodzi mi generalnie o "olej" ..

Jak to wygląda ? Jakie parametry zawiera soft oprócz dawek paliwa etc, etc ?


Thx

ZCW to olej jest pompowany przez mechaniczną pompę napędzaną kołem pasowym lub wałkiem pośrednim i nie ma w tym układzie żadnego sterowania elektronicznego.

Ciśnienie oleju nie jest sterowane przez ECU...

Dzięki za info; ciągnąc wątek, co jeszcze zawiera soft ?

no offence , ale poziom pytania był nie najwyższy delikatnie mówiąc , więc myśle że nie ma powodu ciągnąć tematu dalej.

Cieszę się ogromnie slg, że dla Ciebie to tak banalne i oczywiste , masę ciekawego info wniosłeś ...

A czy przypadkiem w wynalazkach bmw ala V10 M5 nie ma zmiennej geometrii pompy ? Czym jest to sterowane ?

Luckystrike1979 niestety problem jest tego typu ze kolega Sql ma troszke racji to co zawiera ECU jest mocno zalezne od samochodu typu ECU (sa takie ktore zawieraja tylko mape wtrysku a sa takie ktore zawieraja duuuuzo wiecej ) itp itd pytanie zadane w ten sposob jest mocno bez sensu podaj o jaki sterownik ci chodzi to napewno ktos ci udzieli odpwoiedzi
Pozdrawiam

Chodzi o sterownik w S3 8L ; nie znam w tej chwili numeru , znajdę - wkleję .

Sa pompy duocentric ale one same zmieniaja wydatek w zaleznosci od zapotrzebowania i raczej ecu nie ma nic do gadania

S3 8L 225 :

8N0906018BH
8N0906018BP

S3 8L 210 :

przedlift

8L0906018N
8N0906018J
8L0906018K

polift

8N0906018AG

żaden z tych programów nie ma najmniejszego wpływu na ciśnienie oleju w silniku.

Nie znama i nie słuszałem o zastosowaniu elektroniki do sterowania ciśnieniem oleju w silnikach spalinowych stosowanych w motoryzacji.

Do tego jestem absolutnie przekonany, że takie rozwiązanie nie ma najmniejszego sensu bo jest wiele innych, prostych i mniej zawodnych sposobów sterowania ciśnieniem oleju, jego przepływami itp.

Dodam jeszcze, że pracuję w firmie która jest światowym potentatem w hydraulice siłowej i nigdy nie słyszałem o tego typu rozwiązaniach.

Oczywiście całkiem możliwe jest, że gdzieś ktoś w jakimś celu zastosował takie rozwiązanie, ale jest to raczej wyjątek potwierdzający regułę.

Wobec tego większe ciśnienie oleju w układzie przy zimnym motorze wynika tylko z jego temperatury / gęstości ?

dokładnie tak

napisz może co chcesz osiągnąć? podnieść ciśnienie oleju bo Ci spadło? napraw pompę.. ewentualnie sprawdź wskaźnik

zainstalowałeś np turbo i spadło Ciśnienie? seryjna pompa niedomaga i trzeba poszukać jakiegoś zmiennika..

czy wkładając podkładkę odpowiedniej grubości pod spręzynę zaworu przelewowego w pompie podniesie się jej cisnienie ?

nigdy tego nie robiłem, wymieniałem jedynie sprężynę w tym zaworku, ale nie po to abyzwiększyć ciśnienie tylko doprowadzić pompę do stanu oryginalnego (sama pompa nie była nadmiernie zużyta ale było za małe ciśnienie). ale niektóre pompy mają tam regulację polegającą na skręcaniu ciaśniej sprężyny więc teoretycznie powinno zadziałać Twoje rozwiązanie.

tylko wg mnie trzeba uważać bo podniesienie za mocno ciśnienia również jest szkodliwe bo może wywalać uszczelnienia albo zniszczyć łożysko w turbawce (typowy objaw to rzyganie olejem do wydechu). wiele zależy pewnie od konkretnego silnika ale wydaje mi się że przekraczanie sićnienia 10bar to juz spore ryzyko. na jałowych 1-2bar to wartość w zupełności wystarczająca, ale doświadczenia mam tylko z kilku silników i proszę się tym nie sugerować.

problem w tym ze w silniku m50 podobno była bardziej wydajna pompa w wersji z vanosem.
jednak nie moge się nigdzie doszukać tych róznic i zastanawiam się czy czasem róznica nie polegała na róznych sprezynach ,lub dodatkowej podkładce zmieniajacej jej twardośc , a biorąc pod uwage zasilanie turbiny chciałbym zwiększyc trochę wydajnośc pompy.
Kupiłem pompę od silnika z vanosem z wersji z kanałami olejowymi w korbowodach i okazało się ze jest identyczna jak w moim silniku bez vanosa.

a próbowałeś w katalogach części zamiennych porównać oznaczenia pomp? możliwe ze są takie same i tak jak piszesz różnią się sprężyną/regulacją.

nie zawsze też wstawienie turbawki wymaga podniesienia ciśneinia. jesli pompa jest zdrowa i wydajna, a ciśnienie na jałowych ponad 1 bar to nie ma stresu wielkiego. podczas spokojnej jazdy (przed pompowaniem turbiny) powiedzmy na 2-2,5tys obrotów powinieneś mieć ze 2-3bary. max przy pełnej pale niecałe 9barów. z tego się nie strzela i pół bara za dużo lub za mało tez pewnie krzywdy nie zrobi. u siebie ustawiałem to na oko. trochę to upierdliwe bo trzeba zrzucac miskę no i nie każda pompa ma to pokrętło..

ale powtarzam, ja mam doświadczenia w tym zakresie tylko z kilku silników.

EDIT: masz pompe napędzaną z paska czy z wałka pośredniego? jak z paska to możesz się pokusić o zmianę rozmiaru kółka regulując w ten sposób prędkość obrotową pompy

a wiec tak : kiedys szukałem tego po katalogach i wyszło ze pompy sa takie same a maja inne rotory ,
pózniej gdzies znalazłem ze jednak pompy były inne .
ostatnio kupiłem pompę z vanosa (na 100% bo koleś by mnie nie przekręcił) i w domu okazało się że jest identyczna jak moja bez vanosa więc juz jestem z tego głupi.
co do zmiany napedu to raczej nie będe nic zezbił bo naped jest z wału poprzez łańcuch , gdzie na wale jest podwójna zebatka do łańcucha głównego i do łańcucha pompy , prędzej bym się pokusił o zrobienie regulacji śrubą i kontrnakrętka, ale to dopiero jak sprawdzę cisnienie po złozeniu silnika.
w ksiażce Sam naprawiam bmw5 , jest podana długośc spręzyny bez rozgraniczenia na vanos i nievanos.