Nie mogę nigdzie znaleźć informacji o tym czy filtry pipercrossa (wkładki w miejsca oryginalnych filtrów) są mokre czy suche. Mówię o filtrach gąbkowych. Nawet na stronie producenta nie ma tej informacji a dla mnie to wazne. Nie chce zakładać filtra mokrego który może mi ubić przeplywkę. Są dostępne zestawy do czyszczenia tych filtrów i zawierają zmywacz i olejek. Sugeruje to że to jest jednak filtr mokry ale może ktoś może potwierdzić ze 100% pewnością że filtr nowy prosto od producenta jest nasączany? Jak go wyjmowałem z opakowania foliowego to nie było na nim najmniejszego tłustego śladu, nawet malutkiego więc zdurniałem już i nie wiem teraz czy do pierwszego czyszczenia jest suchy czy mokry permanentnie i po prostu fabrycznie nasączony.

Mokry. Używam już kilka lat i jest OK.

Mokry, te które ja miałem w rękach były wstępnie nasączone, widać było olejek na filtrze jak i na folii. Do niektórych kiedyś nawet doadwali takie oleum w sprayu.

Miałem filtr do Focusa MK2. Filtr delikatnie ale nasączany. Po roku wróciłem do papierowego bo MAF się jednak brudził.

Jesli nie widac sladow olejku na filtrze/folii to cos jest nie tak. Gabkowe PC sa zawsze mokre.

Dzieki wszystkim za info.

Najlepiej wez to wyrzuc do smietnika. I wloz oryginalny filtr.Bo to ze maf jest brudny czy go zabije..To naprawde maly i tani problem.Problem jest taki ze,sportowe filtry maja, fakt wieksza przepustowosc-ale kosztem filtrowania.A to ma diametralny wplyw na pierscienie tlokowe.Wiec jak chcesz miec 3-5ps wiecej,kosztem skrocenie zywotnosci pierscieni o 30-50%.To zakladaj smialo.Pozniej odkrecasz korek od wlewu oleju,na chodzacym silniku-a tu tornado (; I pali litr na 1000.Jeszcze w mega mocno modzonych motorowniach,gdzie filtr staje sie waskim gardlem,jestem w stanie to zrozumiec.Pzdr

Adam, nie wiem kto Cie nakarmil tym co tutaj wyrzuciles z siebie. Nie chce Cie personalnie atakować ale to co napisałeś naprawdę się kupy nie trzyma. Sugeruję Ci abyś przez chwilę chociaż postarał się zrozumieć zjawiska fizyczne jakie zachodzą w takim mokrym filtrze gąbkowym. Może wtedy zrozumiesz dlaczego ona nie filtruje gorzej niż zwykły papierzak i po co tak naprawdę ten olejek do nasączania.

PS. Kiepska filtracja akurat zdecydowanie gorzej wpływa na gładzie cylindrów niż na pierscienie które są mega twarde a odkręcanie korka wlewu to się robiło w dużym fiacie albo maluchu, które nie miały tak skutecznych układów odpowietrzania skrzyni korbowej jakie teraz się w samochodach stosuje.

addam24 nie porównuj filtrów tuningowych z allegro za 30zł do pipercrossa,k&n czy itg.

Czesto serwisowalem samochody ze sportowymi filtrami,wielu marek.W kazdym samochodzie z seryjnym filtrem,ktory byl wymieniony zgodnie z instrukcja.Po zdemontowaniu obudowy filtra.Wewnetrzny plastic dolotu-strony czystej,wygladal jak nowy z fabryki.Za to w tych ktore mialy sportowe filtry niestety tak juz nie bylo.Z reszta wspomnil o tym KrisSZ wyzej.Jasne ze topowe firmy pisza ze filtracja jest na tym samym poziomie.Ale nie potwierdza to sie w praktyce.Wydaje mi sie ze, gdyby tak bylo.To kazdy usportowiony samochod, wyjezdzalby z takim z fabryki.Ale tak nie jest.Producent samochodu musi dac gwarancja na silnik.Producent filtra musi dac gwarancje rowniez-ale tylko na filtr.Bugalon wydaje mi sie,ze chyba wogole mnie nie zrozumiales.Ale wytlumacze jasniej.Tu nie chodzi o maluchy czy duze fiaty czy silniki F1.Bo kazdy silnik dziala na tej samej zasadzie.Pewnie duzo osob o tym nie wie.Ale odkrecenie korka wlewu oleju.To bardzo prosta diagnoza na sprawdzenie stanu pierscieni.Jesli wydobywa sie spore nadcisnienie oznacza ze sa duze przedmuchy w ukladzie korbowo tlokowym.Teraz obale druga teorie.Pierscienie sa twarde jak wspomniales.Ale ich grubosc to zaledwie 2mm-w niektorych przypadkach duzo mniej.Z reguly pracuja na skoku walu korbowego,w zaleznosci od pojemnosci I konstrukcji sinika np 60-130mm- to co szybciej ulegnie wytarciu?Cylinder czy pierscien?W kazdym silniku ktory przykladowo zaprojektowany jest na przebieg 400tys km.Po 200-250 tys km,jakbys wymontowal pierscienie I sprawdzil szczeline to kazdy kwalifikowal by sie do wymiany.Co nie oznacza ze silnik ma duzo mniejsza kompresje.Bo czasem totalnie zuzyte pierscienie powoduja nieduze ubytki kompresji.A dla wyjasnienia,dzieje sie tak bo spalany olej dziala jak uszczelniacz.Chetnie przeczytam inna opinie.

Dobra, to powiedz mi proszę:

1. Jak odróżnisz tym odkręceniem korka wyrypany pierscien od wyrypanej prowadnicy w glowicy ze skamieniałym uszczelniaczem trzonka zaworu? (pomijając fakt, że przepuszczający pierscien wpusci cisnienie do skrzyni korbowej a nie pod pokrywę zaworów bezpośrednio)
2. Co bardziej dostanie po tyłku jak wpadnie Ci do dolotu kilka ziarenek piasku - pierscien czy cylinder?
3. Wiesz co liczy sie w produkcji seryjnej samochodów najbardziej? (podpowiem od razu nie są to osiągi i trwałośc podzespołów)

To że pierscien sie zuzywa bardziej niz cylinder w normalnej eksploatacji to nic nowego. Nie ma to jednak nic wspólnego z drobnym piaskiem (lub innymi twardymi elementami) w dolocie. Jeśli mówisz o potwierdzaniu czegos w praktyce podaj fakty. To ze dolod od srodka masz brudny nie zawsze zalezy tylko od filtra, są takie elementy jak sposób jego konstrukcji, długość i rozwiązanie odpowietrzenia skrzyni korbowej. Odma potrafi zawalic dolot olejem mega grubo, szczególnie jak odcinek miedzy puszka a przepustnica jest krótki.

Reasumując - nie będę w tym temacie bił wiecej piany i kończę dyskusję. Wybory których dokonuję są w pełni świadome i oparte zawsze na czymś więcej niż "z reguły" "wydaje mi się" czy "w mojej opinii". Dla mnie podstawą wyboru jest matematyka, fizyka i inżynieria materiałowa i własne doświadczenia (podkreślam - własne, nie zasłyszane i nie cudze)

...