Pytanie z serii filozoficznych ...
Posiadam obecnie Audi z napędem Quattro.
W okolicy jest jeden polecany Tuner, ale niestety nie posiada hamowni dwuosiowej. Wg słów Tunera, auta stroi i tak "na ulicy", a hamownie wykorzystuje, aby pokazać klientowi przyrosty w postaci liczb i ładnych kresek.

Bardzo proszę o Wasze opinie, czy hamownia jest niezbędna w celu wykonania dobrego programu?

W wykonaniu dobrego IMO jest niezbędna. Ale jeżeli nie zależy Ci o walce o każdy koń mechaniczny to nie.

czy ten tuner to okolice Opola?

Tune-Up Gdańsk,
w okolicach Gdyni jest jeszcze V-tech, który posiada hamownie dwuosiową. Niestety V-tech ma sporo mniej pozytywnych opinii - być może niesłusznie?

Do Roberta z Tune Up możesz śmiało jechać
Jeśli chodzi o tuning to w zasadzie każdy dobry mod musi być strojony na ulicy ,auto inaczej zachowuje się na ulicy a inaczej w sztucznych warunkach jakie stwarza hamownia
Hamownia w tuningu jest pomocna ale nie niezbędna
Wolałbym auto wystrojone jak należy na ulicy niżeli na hamowni ,jeśli miałbym wybierać
A najlepiej pierw ulica a potem sprawdzenie parametrów i przebiegów na hamowni

Skoro jest hamownia, to niech tuner upusci "setke" na pomiar w V-tech i wszyscy beda zadowoleni.

A takie "filozoficzne" pytanie to quattro to haldex czy torsen ? Jesli haldex to pyk rozlaczyc kostke i juz na hamowni jednoosiowej mozna zrobic pomiar. A co do Tune-up to tak jak rosomak juz napisal smialo mozesz jechac i sie nie martwic o efekty jak mowia ze bedzie dobrze to znaczy ze bedzie dobrze .

Quattro to oczywiście tylko Torsen
A4 B6 Quattro 1.9 TDI PD 130PS

W S3 nie masz torsena, a też jest Quattro. Nie jest to jednoznaczne.

Co do hamowni, to też uważam, że nie ma co odpuszczać, jeżeli gość ogarnia, a jej nie posiada. Jeżdżę na programie zrobionym przez kumpla, który stroi na ulicy. Na hamowni nigdy nie byłem, bo nie jest to dla mnie najważniejsze czy mam 2 konie więcej od kogoś, a sprzęt hula, że aż miło.

nie jest quattro, tylko tak nazwali by szara masa nieznajaca sie wiedziala ze ma naped na 4 kola

quattro to quattro, haldex to haldex

a 4motion

Ja tam widziałem oczko na końcu, chyba nie wyłapałeś modnego zdania tego forum

OT
... przypomniałem sobie posty z przed kilku lat, jak to znani obecnie w wwa i okolicach tunerzy, w początkach tuningu spierali się czy jest potrzebna czy nie... Oczywiście ten co miał to pędził bat, że bez tego ani rusch... K...y i Ch...e szły...
EOT

Ja bym "sobie zmierzył" jak by dupochamownia czuła niedosyt.
Jak ktoś robi program "pod klienta' - jak Masters, że daje kopa "z dołu", to jest banan na twarzy i nie ma problemu.
Ale jak peak jest przy 2500 to można czuć niedosyt... i wtedy cyferki pomagają chyba.

Pozdro

Ah ta cyferkomiania
Zgodze się że dobrze jest sobie sprawdzić przebieg krzywych ale z tymi koniami w tabelce różnie bywa
Miałem mod na 18x a teraz mam na 19x i prawda jest taka że mam wrażenie jakby w tej chwili mocy było z 30% więcej mo mi moment tak nie leci