Shoutbox 0 nowych PW 


2 Stron V   1 2 >  
Closed TopicStart new topic
> Allegro, otomoto a... inspekcja pojazdu, Wasze doświadczenia
JackillerTDCI
post Tue, 09 Feb 2010 - 21:56
Post #1


Super User
Dołączył: Mon, 26 March 2007
Skąd: Pruszków





Witam

Zastanawiam się czy nie zamówić inspekcji z jednego z serwisów samochodowych do pojazdu. Chciałbym się zapytać o wasze doświadczenia w tej materii. Czy taka inspekcja jest rzetelna ?? w sumie pod kompa nie podepnie żeby np: sprawdzić czy auto ma sprawne poduchy...
Napiszcie jeśli coś o tym wiecie ??
Dzięki pozdro.


--------------------
Kiedyś TDCI teraz US - VTEC
SZYBCIEJ mocą, FAJNIEJ momentem
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Wspieraj forum
post Tue, 09 Feb 2010 - 21:56
Post #


Dotacja






Dotacja na forum
Go to the top of the page
 
Quote Post
Joker
post Tue, 09 Feb 2010 - 21:58
Post #2


Forum Clubber
Dołączył: Mon, 24 March 2003





Odpuść. Szkoda gadać.

Właściciel komisu opisywał jak to wyglądało. Umawia się koleś kulturalnie pytając, czy właściciel wyraża zgodę na inspekcję, przychodzi z walizeczką, robi 6 fotek, spisuje wyposażenie auta i nawet się nie pokwapi żeby sprawdzić czy VIN w dowodzie zgadza się z tym w aucie. Mówi dziękuję a serwis inkasuje za to 100 zł.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
kosiniak
post Tue, 09 Feb 2010 - 21:58
Post #3


Forum Clubber
Dołączył: Fri, 30 July 2004
Skąd: Łomża





w dzisiejszych czasach to nawet jak pokaze ze poduchy sa sprawne to moga jednak byc niesprawne smile.gif
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Joker
post Tue, 09 Feb 2010 - 22:02
Post #4


Forum Clubber
Dołączył: Mon, 24 March 2003





http://www.racingforum.pl/index.php?showto...st&p=719574

EDIT: Albo wkleję oryginał :

CYTAT
KU PRZESTRODZE

Ostatnio na serwisie Oto-moto pojawiła się nowa usługa sprawdzenia samochodu przez specjalistów z serwisu oto-moto. Osoba która znajdzie interesujący ją pojazd prosi sprzedającego o umożliwienie takiej opcji na oferowanym samochodzie. W przypadku zgody sprzedającego kupujący zleca Oto-moto taką inspekcję (co kosztuje chyba ok 100 zł). Oto-Moto kontaktuje się ze sprzedającym i ustala termin inspekcji w którym to przysle do siedziby sprzedającego swojego specjalistę. Wszystko wydaje się fajne i pewne ale tutaj sielanka się kończy....

Jako że pracuję w komisie samochodowym znanej i cenionej na tym forum marki w środę otrzymałem telefon od klienta z prośbą o udostępnienie opcji inspekcji na samochodzie oferowanym przez nas w serwisie oto-moto. Oczywiście zgodziłem się bo czemuż by nie. Sam byłem ciekaw jak to będzie wyglądało. Tego samego dnia zadzwonił Pan z serwisu Oto-moto i umówił się ze mną na następny dzien. Z niecierpliwością oczekiwałem "fachowca" zastanawiając się jakich metod użyje podczas sprawdzania pojazdu.

Minęła noc nastał nowy dzien tj. piątek 05.09.2008r. Mijała godzina 12:00 kiedy to pojawił się miły pan z pokaźną teczką pod pachą. Oto wyczekiwany fachowiec pojawił się by dokonać profesjonalnej usługi. I tutaj moje zdziwienie. Pan "specjalista" w owej teczce posiadał długopis, kilka skserowanych kartek z rubrykami do wypełneinia, oraz cyfrowy aparat kodaka pamiętający chyba jeszcze poczatki histori cyfrowych kompaktów sprzed ok 10 lat "ale nie demonizujmy", pomyślałem, "dajmy szansę niech się wykarze". No i faktycznie zaskoczył mnie jak mało kto Pan rozpoczął swoją pracę od zrobienia kilkunastu fotek, generalnie do okola samochodu, środek, bagażnik, silnik, felgi czyli to co zazwyczaj zamieszcza się w zwyklych ogloszeniach na portalach z tym że w większej ilości. (co do jakości tych zdjęć śmiem mieć wątpliwości zwróciwszy uwagę na posiadany sprzęt fotograficzny.) Pomyślałem, " przecież to dopiero początek teraz pewnie się zacznie." No i zaczęło się, Pan uprzejmym głosem zapytał o wersję wyposarzenia pojazdu, jako specjalista ds. sprzedaży wsparłem go swoją wiedzą i wspólnymi siłami uzupełniliśmy formularz dotyczący -> UWAGA <- wyposarzenia samochodu (czyli to co zamieściłem w treści ogloszenia na oto-moto). Ok ponowne rozczarowanie, ale przecież teraz zacznie się to co najistotniejsze czyli sprawdzenie samochodu .

I tutaj miało miejsce ostatnie tego dnia rozczarowanie. Pan usmiechnął się i bardzo uprzejmie podziękował mi za pomoc. Zapewnił, że zdjęcia i opis pojazdu zostanie wysłany do zamawiającego inspekcję i oddalił się w kierunku swojego samochodu. Na marne było wypatrywać w jego rękach choćby najprostrzego czujnika lakieru, historia pojazdu równieaz nie była dla niego istotą sprawy. Oryginalna książka serwisowa, która lezała w schowku nie wzbudziła absolutnie jego zainteresowania, podobnie jak fakt, że samochód nigdy nie był uszkodzony. Nie padło żadne pytanie o stan, wypadkowość, ilość właścicieli itp.


Podsumowując bardzo mocno odradzam korzystania z tej "profesjonalnej" usługi serwisu Oto-Moto. Za 100 zł otrzymujemy to co juz przeczytaliśmy w ogoszeniu, a nawet mniej. A większą ilość zdjęć zawsze można otrzymać od sprzedającego na maila. Wystarczy poprosić.

KOLEDZY ODRADZAM !!!
Go to the top of the page
 
+Quote Post
JackillerTDCI
post Tue, 09 Feb 2010 - 22:12
Post #5


Super User
Dołączył: Mon, 26 March 2007
Skąd: Pruszków





Dziękuję

W myśl powiedzenia
"Jak mówi przyslowie, google prawde ci powie" znalazłem tez inny ... w podobnym tonie

CYTAT
Usługa inspekcji pojazdu na moto.allegro.pl
Autor: mitur.looz 08.12.09, 11:34
Dodaj do ulubionych Skasujcie
Odpowiedz
Witam wszystkich
Chciałbym podzielić się z Wami opinią na temat usługi oferowanej
przez moto Allegro. Usługa Inspekcji pojazdów prowadzona jest we
współpracy z firmą Inter Partner Assistance i kosztuje 99zł. Zanim z
niej nie skorzystałem, uznałem iż jest to rewelacyjny pomysł.
Zamiast tracić czas (długa i kosztowna podróż)i pieniądze, lepiej
zlecić sprawdzenie profesjonalistom (zapewne ktoś, kto zajmuje się
tym zawodowo, będzie miał na ten temat większe pojęcie niż laik
czyli ja). Tak mi się przynajmniej wydawało...
Inspekcje zamówiłem i oto co było dalej:
Otrzymałem raport i dużo zdjęć. Część z nich w b. wysokiej
rozdzielczości, a część niestety niezbyt ostra. Niemniej jednak
raport wraz z opisem utwierdził mnie w przekonaniu, iż to co mówi
sprzedawca (czyli same superlatywy) to czysta i szczera
prawda.Postanowiłem iż chce kupić to auto i wybrałem sie w 400km
podróż do komisu, w którym stał mój "rodzynek".

Kiedy zobaczyłem auto na własne oczy-moje zdumienie było nieopisane.
Pomijając już widoczne na pierwszy rzut oka defekty kosmetyczne o
których raport rzecz jasna nie wspominał, okaząło się, iż
sprawdzający (a więc autor raportu) nawet nie przejechał tym autem 1
km. Oczywiście w raporcie nie było słowa o jeździe testowej, jednak
wydawało mi się to tak oczywiste, iż uznałem że jazdę testową odbyto
i nie ma żadnych zastrzeżeń. Tak mi się wydawało... i tak też
uzasadniałem wydanie 99 PLN (no bo przecież nie zapłaciłem tylko za
zdjęcia.)
Jako kompletny laik odkryłem, iż przód auta był malowany, silnik
zaraz po rozruchu "dzwoni" co jest jasną oznaką konieczności wymiany
wariatora zmian rozrządu, zawieszenie tłucze jak cholera, nie
działają światła przciwmgielne i tylna wycieraczka.


Tak więc oprócz 99 PLN na profesjnolany raport z inspekcji pozjazdu
firmy Inter Partner Assistance wydałem dodatkowo 200 PLN na mniej
profesjonalną ale za to o wiele bardziej rzeczową osobistą wizytę i
inspekcję i straciłem cały dzień cennego czasu.


--------------------
Kiedyś TDCI teraz US - VTEC
SZYBCIEJ mocą, FAJNIEJ momentem
Go to the top of the page
 
+Quote Post
JackillerTDCI
post Tue, 09 Feb 2010 - 22:27
Post #6


Super User
Dołączył: Mon, 26 March 2007
Skąd: Pruszków





Dobra... nie wsadze dupska i nie zobacze to g... z tego bedzie.
Ale wqr... mnie, bo pojechałem wczoraj looknąc Peugeota 207 do Kielc (w sumie niedaleko 170 w jednna z wawy) choć cały dzień i tak w plecy i zanim gościu zdażył wyłączyć silnik to sie okazało z numerów rejestracyjnych, że faktury szły na Ośrodek Szkolenia Kierowców... eeeh.
No ale taki urok kupowania auta.
Dobra... z mojej strony wszystko, chyba ze moderator uzna ze warto poczekac na inne opinie
Pozdrawiam i dzięki.


--------------------
Kiedyś TDCI teraz US - VTEC
SZYBCIEJ mocą, FAJNIEJ momentem
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Feluke
post Tue, 09 Feb 2010 - 23:42
Post #7


Moderator
Dołączył: Sat, 03 January 2004
Skąd: Warszawa





Tal na szubko:
CYTAT
3. IPAP wykonuje jedynie dokumentację fotograficzną Pojazdu, nie przeprowadza badania jego stanu
technicznego i nie odpowiada za stan Pojazdu.
4. IPAP w szczególności nie ponosi odpowiedzialności jeżeli:
a. w wyniku dokonania inspekcji nie doszło do ujawnienia zewnętrznych uszkodzeń pojazdu z
przyczyn niezależnych od IPAP zwłaszcza z powodu zabrudzenia Pojazdu,

Czyli 99zl buli sie za zrobienie paru zdjec i sprawdzeniu czy samochod przypadkiem nie ma zdartego lakieru na polwie auta pod warunkiem ze nie jest ono uwalone 5mm warstwa blota. Czyli leca sobie w ch*** i odplatnie robia robote ktora juz wykonal sprzedajacy wystawiajac auto ze zdjeciami.
Co ciekawe to w raporcie jest zawarte badanie grubosci powloki lakierniczej, wycieki z silnika, stan oleju czy wszystko w srodku dziala i kontrolki sie nie swieca. biggrin.gif
Go to the top of the page
 
+Quote Post
frytol
post Wed, 10 Feb 2010 - 03:35
Post #8


Super User
Dołączył: Mon, 09 August 2004
Skąd: Płock/Warszawa





Sensowne sa wyceny samochodow robione przez Dekre, gdzie w raporcie mamy wszystko lacznie z iloscia mm bieznika na kazdej z opon.


--------------------
In Racing we trust
Go to the top of the page
 
+Quote Post
cubus1
post Wed, 10 Feb 2010 - 08:56
Post #9


Super User
Dołączył: Sat, 14 October 2006
Skąd: że znowu





Jak mnie wkurwi@ jak ktoś pisze alledrogo tongue.gif
Go to the top of the page
 
+Quote Post
maciunio
post Wed, 10 Feb 2010 - 09:02
Post #10


User
Dołączył: Thu, 27 March 2008





moze mi najpierw ktos wyjasni o co k*%#a chodzi z pisaniem aledrogo bo to dla mnie jakies ulomne! huh.gif

a inspekcja... to raczej jakis zart
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Lelon
post Wed, 10 Feb 2010 - 13:25
Post #11


Super User
Dołączył: Sun, 12 June 2005
Skąd: Warszawa





Panowie, tu macie inspekcję jaką zamówił kiedyś mój znajomy, sami oceńcie czy warte to 100zł:


http://194.140.255.229/reports/000/231/811...c8174bf67fd0bc/
Go to the top of the page
 
+Quote Post
adizj
post Wed, 10 Feb 2010 - 15:55
Post #12


Frequent User
Dołączył: Fri, 18 April 2008
Skąd: Władek





CYTAT
OGÓLNE WRAŻENIE
Pojazd znajduje się w komisie na parkingu. Zakurzony.


Rzeczywiście, bardzo ciekawe wrażenia. Jestem ciekawy czy podczas takiej inspekcji silnik jest chociaż raz odpalony. Moim zdaniem o wiele lepiej wydać to 100zł na paliwo aby samemu obejrzeć pojazd, chyba, że brakuje czasu.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
JackillerTDCI
post Wed, 10 Feb 2010 - 21:15
Post #13


Super User
Dołączył: Mon, 26 March 2007
Skąd: Pruszków





No to żebyście się nie wqrwiali zmieniłem. W sumie może to dlatego że allegro nie jest wcale takie tanie... jak np; ebay gdzie notorycznie robię zakupy w Hongkongu gdzie wsjo jest po 1$. Dobra można zamknąc. wink.gif
Pozdro


--------------------
Kiedyś TDCI teraz US - VTEC
SZYBCIEJ mocą, FAJNIEJ momentem
Go to the top of the page
 
+Quote Post
ju-by
post Wed, 10 Feb 2010 - 21:22
Post #14


Forum Clubber
Dołączył: Wed, 11 June 2003
Skąd: Warszawa





Lepsi są fanatycy np. z bezwypadkowe.net wink.gif
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Scarface
post Thu, 11 Feb 2010 - 10:51
Post #15


Frequent User
Dołączył: Wed, 11 July 2007





CYTAT(JackillerTDCI @ Wed, 10 Feb 2010 - 21:15) *
No to żebyście się nie wqrwiali zmieniłem. W sumie może to dlatego że allegro nie jest wcale takie tanie... jak np; ebay gdzie notorycznie robię zakupy w Hongkongu gdzie wsjo jest po 1$. Dobra można zamknąc. wink.gif
Pozdro


Uwielbiam mitomanów, nawet sobie przypomniałem login i hasło by tylko odpisać takiemu mitomanowi.
Wiem że w dzisiejszych czasach fajnie jest pokazać jakim to się jest kozakiem i kupuje taniej od innych, ale pecha masz że to jest jednak forum dosyć masowe i siedzą tu np. ludzie jak ja którzy na imporcie z chin zjedli zęby, ale możesz o tym nie wiedzieć bo rzadko pisuję.
Co za 1 dolara kupujesz z Chin? A wiesz ile kosztuje transport do Polski?
Jeżeli dobrze rozumiem to kupujesz za 1 dolara, dopłacasz 50 $ wysyłki a i tak wychodzi Cię taniej?
Powiedz mi co to takiego co kupujesz? Bo ja wiem że nawet fabryki z pracownikami nieletnimi nie produkują 100 razy taniej niż Europa.
A wiesz co to jest shiping? a odprawa celna gdy zaczynasz kupować notorycznie, to tego nie unikniesz.
BAJKI kolego opowiadasz.

Z Chin czy Hongkongu to się opłaca kupować detalicznie produkty w których stosunek kosztu transportu do kosztu produkty wynosi max 20%, a jakoś nie wydaje mi się by ci ktokolwiek przetransportował cokolwiek z dalekiego wschodu za 20centów. Np. Radio kupujesz z fabryki za 300$ dopłacasz 90$ za transport potem 200pln celnikom, a na alledrogo to samo radio kosztuje 4k pln.

Więc powiedz po co bajki opowiadasz? Jak się teraz czujesz z tym że chciałeś zabłysnąć a wyszło jak wyszło?

Otóż prawdziwym powodem dlaczego na allegro się mówi ALLEDROGO jest to że sprzedający ponosi tam koszta za wystawienie przedmiotu, a potem jeszcze płaci 5% od wartości sprzedaży. I część nowych rzeczy jest tam droższa niż w małych sklepach, bo porównywać do sklepu dla idiotów no to jednak allegro jest tańsze.


--------------------
www.szerokiewidoki.pl
Wirtualne wycieczki, fotografie panoramiczne i inne usługi fotograficzne
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Ikar2
post Thu, 11 Feb 2010 - 19:10
Post #16


Frequent User
Dołączył: Wed, 26 May 2004
Skąd: Sosnowiec / Katowice





Ten przykładowy wynik inspekcji przedstawiony przez kolege LELON'a, nie wygląda tak żle...
Wiem, że w HongKongu taka inspekcja kosztuje pewnie 1$, ale w Polsce, za 99 zł, chyba tylko niepoprawni marzyciele oczekują czegoś więcej.


--------------------
CLS V8
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Joker
post Thu, 11 Feb 2010 - 21:46
Post #17


Forum Clubber
Dołączył: Mon, 24 March 2003





CYTAT(Ikar2 @ Thu, 11 Feb 2010 - 19:10) *
w Polsce, za 99 zł, chyba tylko niepoprawni marzyciele oczekują czegoś więcej.


No kolego ja w standardzie biorę stówę i dajemy dużo więcej.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Maxim555
post Thu, 11 Feb 2010 - 22:19
Post #18


Forum Homee
Dołączył: Thu, 06 April 2006
Skąd: świdnik





CYTAT(Scarface @ Thu, 11 Feb 2010 - 10:51) *
Otóż prawdziwym powodem dlaczego na allegro się mówi ALLEDROGO jest to że sprzedający ponosi tam koszta za wystawienie przedmiotu, a potem jeszcze płaci 5% od wartości sprzedaży. I część nowych rzeczy jest tam droższa niż w małych sklepach, bo porównywać do sklepu dla idiotów no to jednak allegro jest tańsze.


a dodatkowo nie ma znaczenia, czy wystawiasz 5 czy 5000 rzeczy, za każde wystawienie płacisz tyle samo. Trzecia sprawa, to, ze nie zanosi się na lepsze. E-bay wycofuje się z polski i pozostanie tylko monopolista.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Dieppe
post Thu, 11 Feb 2010 - 23:35
Post #19


Frequent User
Dołączył: Fri, 01 January 2010





smieszna ta inspekcja
tak jak w norauto, doszlo kiedys do tego, ze z kolega sami zakladalismy lateksy na dlonie i robilismy inspekcje. ale nie mowie ze nie warto. bo czasem maja promocje i za 100 zrobia przeglad plus geo i zbierznosc ustawia wlascicielowi wink.gif

mysle ze za 100 jestem w stanie duzo lepiej opisac auto smile.gif
jacys chetni? tongue.gif


--------------------
Renault sport / F1 team- nie dla hipokrytów
"w Renault czuje sie jak w domu"- R.K.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
MikeB
post Fri, 12 Feb 2010 - 09:13
Post #20


Frequent User
Dołączył: Mon, 16 November 2009
Skąd: Lublin





CYTAT(Scarface @ Thu, 11 Feb 2010 - 10:51) *
Co za 1 dolara kupujesz z Chin? A wiesz ile kosztuje transport do Polski?



Kolego Scarface, mam wrażenie, że chodzi tu o sklepy pokroju DealExtreme, gdzie sporo badziewia kosztuje od 10c do 1$, a przesyłka zawsze jest za free. Więc jak ktoś ściąga 1 albo parę sztuk długopisów, do pewnie się w tym dolarze wyrobi smile.gif

Go to the top of the page
 
+Quote Post

2 Stron V   1 2 >
Closed TopicStart new topic
 

RSS Wersja Lo-Fi Aktualny czas: Thursday, 10 July 2025 - 09:23