![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]()
Post
#1
|
|
User Dołączył: Sun, 22 January 2012 ![]() |
Witam Po raz drugi w silniku 3.0 HTP 146 km iveco urwał się zawór. Auto ma 300 tys przebiegu olej zmieniany wg. zaleceń co 40 tys. Pierwszy przypadek przy 290 tys naprawa polegała na wsadzeniu nowego silnika (kupiony używany dół, głowica) wszystko poskładane w Nowym Sączu przejechane 15 tys i znów to samo czyli urwany zawór. Prosze o jakieś wskazówki chodzi mi o to czy kupować znów nowy używany silnik lub składać wszystko na nowych częściach np w zakładzie auto szlif, czy próbować wsadzić inny nowszy/ starszy motor bez tej wady. Czy te silniki 3.0 miały jakieś wady fabryczne bo jest to ten sam silnik co w fiacie ducato i citroen . Proszę o pomoc może ktoś wie gdzie w PL ktoś ogarnia ten motor od podstaw jakiś namiar. DZIĘKI WIELKIE ZA WSZYSTKIE PODPOWIEDZI. |
|
|
Wspieraj forum |
![]()
Post
#
|
![]() Dotacja ![]() |
|
|
|
![]()
Post
#2
|
|
![]() Forum Clubber Dołączył: Tue, 12 November 2002 Skąd: Wołomin ![]() |
Auto ma 300 tys przebiegu olej zmieniany wg. zaleceń co 40 tys. I tu jest problem. Te silniki nie wytrzymują wymian oleju longlife, zwykle problemem jest hydronapinacz łańcucha rozrządu, który ponoć zakleja się starym olejem. Wymieniałeś napinacz przy remoncie? Mam taki silnik w boxerze i zmieniam olej co 15000 - nie jest to duży koszt porównując do remontów -------------------- dragracingowy spiker do wynajęcia ;)
_http://www.youtube.com/watch?v=2opWEnxSs1g |
|
|
![]()
Post
#3
|
|
Super User Dołączył: Thu, 19 November 2009 Skąd: Warszawa ![]() |
nawet pracownicy ASo przyznaja ze te wymiany co 40 000 km to strzal w kolano
|
|
|
![]()
Post
#4
|
|
Rookie Dołączył: Sun, 13 February 2011 Skąd: Warszawa ![]() |
Kolego ja mam Jumpera z silnikiem 3.0 i byłem w ASO i specjaliści
![]() ![]() -------------------- BMW e91 320dA Hybrid Turbo, IC 330d,
|
|
|
![]()
Post
#5
|
|
User Dołączył: Sun, 22 January 2012 ![]() |
rozrząd był niby ok więc został ten sam przy remoncie . Ten silnik ma jakieś wady produkcyjne.
|
|
|
![]()
Post
#6
|
|
![]() Forum Killer Dołączył: Tue, 07 December 2004 Skąd: Warszawa ![]() |
No ma...nakaz wymiany oleju co 40tys. Znajomy na na autolawetach tylko takie i zero problemow. Jezdza tyle co leasing czyli 3 lata i jakies 400tkm i olej wymienia po prostu jak w normalnym samochodzie max co 20tkm. Często gesto sprzedaje je potem znajmomy i dalej smigaja.
-------------------- Ford Escort Cabrio '88
Recaro Leather interior Bilstei Wolf Suspension ex rst :) 2.0 16v zetec in progress |
|
|
![]()
Post
#7
|
|
Forum Killer Dołączył: Wed, 16 September 2009 ![]() |
Witam, jeździłem chwilę iveciem z takim motorem miał 412tyś. miał zmieniany tylko rozrząd i nic się nie działo, Olej zmieniany co 30, czasem 35tyś. i chodzi do dziś. ( dziś około 470tyś.) Kiedyś na warsztat przyjechało takie iveco, po przebiegu jakieś 320tyś. kierowca zapomniał zmienić olej i przejechał 50tyś, przeskoczył rozrząd, ale na szczęście silnik cały. Zapodałem nowy rozrząd i jeździ dalej. Pozdrawiam. |
|
|
![]()
Post
#8
|
|
![]() Forum Homee Dołączył: Sat, 04 July 2009 ![]() |
Ludzie kto normalny wieży w te wymiany oleju Long Life a w szczególności połączone z olejem castrol.... Mam takie w domu 1.8T serwisowane wg LL na castrolu po 200k pompa oleju ledwie biła 2 bary silnik cały zawalony nagarem od środka... Silnik dostał nową pompę zalany mobilem 5w-50 i heja oczywiście w miedzy czasie padł od LL napinacz łańcucha no ale przecież wszystko jest ekstra... 4L mobila 5-50w kosztuje max 150pln wymieniając go 3 razy częściej zaoszczędzisz max 800pln co przy wydatkach na paliwo przez 50kkm jest śmiesznym wydatkiem....
-------------------- Wszystkie moje posty są moja subiektywną opinia proszę ich nie łączyć z żadną firmą i osobami...
|
|
|
![]()
Post
#9
|
|
User Dołączył: Sun, 22 January 2012 ![]() |
PANOWIE DZIĘKUJE ZA INF. O TERMINACH WYMIANY OLEJU ALE POTRZEBA MI NAMIARU NA JAKIEGOŚ ZNAJĄCEGO TEMAT MECHANIKA LUB INNE SUGESTJE
|
|
|
![]()
Post
#10
|
|
Frequent User Dołączył: Mon, 14 August 2006 ![]() |
Ludzie kto normalny wieży w te wymiany oleju Long Life a w szczególności połączone z olejem castrol.... Mam takie w domu 1.8T serwisowane wg LL na castrolu po 200k pompa oleju ledwie biła 2 bary silnik cały zawalony nagarem od środka... Silnik dostał nową pompę zalany mobilem 5w-50 i heja oczywiście w miedzy czasie padł od LL napinacz łańcucha no ale przecież wszystko jest ekstra... 4L mobila 5-50w kosztuje max 150pln wymieniając go 3 razy częściej zaoszczędzisz max 800pln co przy wydatkach na paliwo przez 50kkm jest śmiesznym wydatkiem.... Popieram - ponieważ mam juz swoje lata - mało kto z młodych użytkowników wie że np. w golfie I czy II z silnikiem diesla zalecano wymianę oleju co 7500km. Stare benzyny miały co 10 lub 15 tkm. Ja wiem że technologia poszła do przodu itd. ale cwaniactwo też poszło do przodu jesli chodzi o producentów aut i jak kiedys szczyceniem sie marki było że ich silnik przejedzie 500tkm czy 1mln bez remontu to teraz marki prześcigają sie w tym która porządniej z hajsu wydoji portmonetkę klienta. Takie czasy. Znajomy kupił tez takie Ducato 3.0 2013 i na pierwszą wymiane kazali mu przyjechac po 48tys. km ![]() Rozumiem że mozna oszczędzać ale jak kogos stac na auto za ponad 100kpln to raczej czy wymieni olej co 10 czy 15 tkm a nie co 30tkm to zbytnio nie uszczupli to jego portfela. Ja nie pisze że to wina zbyt rzadkiej wymiany oleju ale bez przesady - 30tkm to w/g mnie nieporozumienie jakieś. Nawet jak na olej producent dodrukował ze "to cos" to jest LongLife. Teraz większość rzeczy wyprodukowanych ma ShortLife I LimitedWarranty. Wszystko po to by klient tylko konsumował (czytaj: płacił) Jest jeszcze jedna rzecz - w autach z DPF podczas wypalania olej rozcieńczany jest przez nadmiar paliwa co pogarsza jego właściwości smarne - im więcej procedur wypalania DPF tym olej coraz gorszy. 5W30 to rzadzizna a rozcieńczony ON to już w ogóle woda się robi. Konsekwencje są jasne... Ktoś, kto dba o swoją furę nie będzie jej robił takich psikusów jak wymiana oleju LongLife. Juz samo to że dużo nowych aut "wciąga nosem" olej wraz z przebiegiem a brak wskaźników poziomu oleju powoduje że często auto które w misce powinno miec 5 ltr oleju ma przed wymianą raptem 2,5 ltr. Ja w jednym z ulubionych swoich aut przed zimą zmieniam olej na rzadszy a na wiosnę gdy jest ciepło dostaje 10w60... To nic że na "zimowym" przejechał 2500km - będzie na jeszcze jedną zimę. ![]() A zawór pewnie sie urwał bo coraz cieńsze trzonki robią - zmęczenie materiału - kiedyś standardem było 8mm - teraz to niektóre auta 5 mm mają. |
|
|
![]()
Post
#11
|
|
Forum Killer Dołączył: Wed, 16 September 2009 ![]() |
Witam, ventil dobrze prawi, trzeba mu polać.
![]() Pozdrawiam. |
|
|
![]()
Post
#12
|
|
Rookie Dołączył: Sun, 18 May 2014 ![]() |
Witam , urwany zawór to standardowe uszkodzenia w tym silniki jak i również w 2.3 , jest to spowodowane zbyt niską twardością dźwigienki w miejscu styku z trzonkiem zaworu - bodajże iveco podaje ze twardość powinna wynosić 0,9 a ma maxymalnie 0,6 - miałem klienta który swoje dźwigienki oddal do badań i ich twardość wyniosla 0,4 . Więc na przyszłość dla was użytkownicy tych wspaniałych aut polecam co przy przebiegu między 100-200 tys. zciagnąć dekiel z wałkami ,co nie jest proste z uwagi na wtryskiwacze, i zajżeć czy owe dźwigienki nie kwalifikują się do wymiany. Co do kogoś kto te silniki regeneruje to robię to ja . Cena przy niespawanej w pełni obrobionej głowicy z nowymi dźwigienkami , przefrezowane gniazda zaworowe , przeszlifowane zawory , splanowana głowica, splanowany blok, nowe panewki korbowodowe , nowe panewki główne wału , nowy filtr odmy , rozrzad bez oznak zurzycia , komplet uszczelek na caly silnik - wszystko rozbierane do najmniejszej śróbki , podokrecane z siłami i werifikowane z gwarancją. Coś takiego kosztuje u mnie 6000 brutto i stary silnik na wymiane. Posiadam silniki zarowno euro4 jak i euro5. Kontakt do mnie 884884313 bądz nazwa uzytkownika alle**o paradox_lol . Jakby ktoś miał jakiś problem lub pytania co do tego silnika to dźwonić bez krępacji bo znam je na wylot złożylem ich kilkadźiesiąt . Firma mieści się w warszawie . Pozdrawiam i zapraszam
![]() |
|
|
![]()
Post
#13
|
|
Forum Killer Dołączył: Wed, 16 September 2009 ![]() |
Witam, czyli w okolicach przebiegu 100-200tyś.km wystarczy zmienić, owe dźwigienki i po problemie?
Dobrze zrozumiałem? Pozdrawiam. |
|
|
![]()
Post
#14
|
|
Rookie Dołączył: Sun, 18 May 2014 ![]() |
Dokładnie tak tylko jest to kłopotliwe gdyż wyjęcie wtrysków gdy motor jest na samochodzie jest czesto nie mozliwe. Z reszta trzeba rozpinać rozrząd w Iveco niema problemu natomiast w ducato boxerze i jumperze stoi on bokiem i bardziej się opłaca wyciągnąć motor. Nawiązując do kolegi ,,klattaa'' - u Ciebie ewidentnie wszystko zostało przełożone do 2giego motoru łącznie ze starymi dźwigienkami , gdzie jedna się już przebiła a reszta była na granicy - niedopatrzenie tego który składał. Wyjaśnie Wam jeszcze jak to działa dźwigienka wyrabiając sie tworzy na punkcie styku trzonka zaworu z dzwigienką wyklepuje coraz wieksze wyrobienie az wąsy tej dźwigienki dotykają spreżyne i rozpinają zawór który swobodnie wpada na cylider i potem juz wiadomo... A i jeszcze dodam że przy składaniu tego motoru polecam posmarowac wtryski smarem miedziowym i zalepic od gory sylikonem poniewaz woda lecąca z podszybia tworzy kamien miedzy wtryskiem a głowicą i dlatego tak ciężko wychodza... Słoże pomocą i pozdrawiam
![]() |
|
|
![]()
Post
#15
|
|
Rookie Dołączył: Sun, 18 May 2014 ![]() |
Nie wiem czy można ale dodam link do mojej aukcji ( jesli lamie to regulamin to proszę o usuniecie ) http://allegro.pl/silnik-iveco-ducato-boxe...4235188274.html
|
|
|
![]()
Post
#16
|
|
User Dołączył: Sun, 22 January 2012 ![]() |
Witam kolego dzięki za zainteresowanie i wyjaśnienie tematu o to chodziło teraz już tylko działamy
|
|
|
![]()
Post
#17
|
|
Forum Killer Dołączył: Wed, 16 September 2009 ![]() |
Witam,
CYTAT(" pacsoner ") Dokładnie tak tylko jest to kłopotliwe gdyż wyjęcie wtrysków gdy motor jest na samochodzie jest czesto nie mozliwe. Dzieki za odpowiedź, co do rozrzadu, to wiadomo. Jeszcze raz dzieki. Pozdrawiam. |
|
|
![]()
Post
#18
|
|
Rookie Dołączył: Tue, 20 May 2014 ![]() |
Kupowałem od Nich silnik około 4 miesiące temu do jednego z naszych aut . Po montażu nie było żadnych komplikacji , auto lata do dziś
![]() |
|
|
![]()
Post
#19
|
|
Forum Killer Dołączył: Wed, 16 September 2009 ![]() |
Witam, odkopię trochę temat.
Chodzi mi o wymianę rozrządu w 2,3HPI. U nas w Polsce w serwisie nie chcą powiedzieć, co ile zmieniać rozrząd. Znajomy przywiózł z Franci jedną sztukę i tam mu powiedzieli, że rozrząd zmienia się co 240tyś/km, natomiast pompę wody, co drugi rozrząd. Ostatnio szukałem w serwisówkach i tam jest rzeczywiście mowa o 240tyś/km, przy normalnym eksploatowaniu, a w ciężkich warunkach, co 120tyś/km. Teraz pojawia się pytanie, czy pompa wody, przy normalnym eksploatowaniu, czyli 480tyś/km, to nie za dużo? Wątpię, czy pompa wody to wytrzyma? Chyba, że pompa w każdych warunkach, czy normalnych, czy ciężkich co 240tyś/km? Z góry dzięki za jakąkolwiek pomoc. Pozdrawiam. |
|
|
![]()
Post
#20
|
|
Frequent User Dołączył: Mon, 14 August 2006 ![]() |
480tyś. na pewno nie wytrzyma a jeśli nawet to ryzyko zniszczenia silnika za 250 - 350 zł jest na tyle duze że nie warto jej nie wymieniać. Załóżmy że wytrzyma 350tys. i załóżmy że usłuszysz że coś z nią jest nie tak - to bedziesz musiał drugi raz za rozebranie rozrządu zapłacić - to chyba nie za bardzo sie opłaca? Gorzej jak nie usłyszysz że pompa "siada". Skoro masz zamiar tym autem jeździć to nie ma co żałować na pompę. Pompa firmy DOLZ kosztuje ok 230 i nigdy do nas nie wróciła na reklamację. Pompa GRAF która b.często robi pompy dla HEPU kosztuje ok 320 a SKF ok 360 więc nie jest to jakiś duży koszt gdy rozłozy sie go na 240tys. km a nie ryzykuje awarii i przestoju auta oraz kosztów naprawy lub wymiany silnika - bo róznie po "klęknięciu" rozrządu bywa...
|
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Wersja Lo-Fi | Aktualny czas: Thursday, 01 May 2025 - 06:02 |