witam.
jezdze vw polo z oszalamiajaca moca 75 koni.jako ze zawsze przesiadalem si do mocniejszych aut i teraz musialem kupic cos takiego niestety brakuje duuzo pod pedalem.pisalem do addiego ale nieodpisal albo moja wiadomosc niedotarla, niewazne.
moje pytania dotycza wlasnie swapa jak w tytule.
najwazniejsze sprawy:
- mocowania silnika i skrzyni(od czego lapy)+jakie polosie
- elektryka, od czego wiazka, czy potrzebna jest stacyjka(immo), jak to sie ma do podlaczenia do seryjnych zegarow w polo itp
- chlodnica seryjna czy wieksza od innego modelu
jednak glowna sprawa sa koszta.zalozylem temat poniewaz nie wiem na co sie nastawiac.po civicu ktorego w sumie sporo zmodyfikowalem i w ktorym zostalo mi sie zalozenie zestawu turbo(ale cos mi sie odwidzialo i sprzedalem w pizdu turbo i civica)
polo bedzie drugim autem ktorego jakos tam chce zmodyfikowac.ale wiadomo ze rosadek tez ma jaksi znaczenie wiec moje kolejne pytanie:czy za 10tys da sie zrobic kompletny swap do polo(silnik, skrzynia, przeserwisowanie tego, robocizna, zakladamy silnik o mocy bazowej 150koni poniewaz sa sporo tansze a itak 150 koni w aucie wazacym mniej niz tone cos juz tam daje rade) czy dac sobie spokoj ze swapem i zbierac te 10pln'ow na cos gotowego co juz ma mocniejszy silnik(fabia rs, ibiza fr) i daje w sumie dalsze opcje na modyfikacje .
sam nie wiem na co sie nastawiac poniewaz jak wiadomo fajnie jak sie dlubie cos przy autku(zwlaszcza ze mam swoj garaz podworko narzedzia) a gotowe auto to juz nie to samo.


ps.
i oczywiscie pamietam ze hamulce sa priorytetem;)

http://vwzone.pl/index.php?modul=uzytkownik&id=3072 tu masz 1.8 T w 6n2 , możesz zapytać właściciela

juz pytalem ale nieotrzymalem odpowiedzi w kwestiach technicznych.a i jakos tak nie chce mi sie wierzyc ze sprzedanie silnika 1,4 mpi o mocy 60km i jakis tam rzeczy zmniejszyly zmniejszyly koszt o prawie 5 tys.jakby mi ktos zaproponowal ze kupi moj nowoczesjniejszy 16 zaworowy silnik za 3 tys to bym sie nawet niezastanawial

Myślę, że w 12 tyś bardziej powinieneś dać radę.

-Silnik - 3000 zł
- wymiana rozrządu - 1000 zł
- Skrzynia biegów - 1000 zł
- Sprzegło kompletne - 800 zł
- półosie , el. zawieszenia - 1000 zł
-Zawieszenie (np.: kompletny gwint) - 2000 zł (sprężyny / amorki)
-Intercooler - 500 zł
-Hamulce - 1200 zł

Rszta to wiązka, jakieś pierdoły - zostanie Ci 0 zł zł na robotę(? sam robisz czy warsztat) i te części {rurka, gumka zaslepka itp.)


Za swój silnik dostaniesz grosze - 800-1000 zł pod warunkiem, ze ktoś to bedzie chciał....

Pomysl ile jest warte Twoje auto i czy je w ogóle sprzedasz?
Jeżeli klient by był to czy po dołożeniu w/w kwoty kupisz coś mocniejszego jako baze.
Jeżeli tak, to ja bym się nie bawił w grzebanie. Chyba, że masz z tego fun...

hamulce, zawieszenie odpada poniewaz to zrobie lada chwila(zawias mam miec kolo czwartku).
ogolnie nie zaczne zadnego swapa dopoki nieogarne wlasnie hamulcy zawieszenia i innych elementow.silnik to ostatnia rzecz jaka bede chcial zrobic.hamulcy tez niebede zmienial na wieksze poniewaz niejezdze niewiadomo jak szybko(lubie przyjebac tylko pierwsze 3 biegi ), tylko kupie dobre tarcze,klocki(na szczaescie mam tez tarcze z tylu)chyba ze trzeba bedzie wymienic zeby dopasowac polosie.auto wiadomo zawsze sie sprzeda pytanie za ile .
ogolnie moja polowka jest mega zaniedbana poniewaz poprzedni wlasciciel jak i serwis ktory to auto ogarnial to kompletne barany i druciarze.bardzo duzym plusem jest to ze auto jest cale w 100% oryginalne bez przygod i to sobie najbardziej cenie.reszte mozna zrobic, przynajmniej sie nie nudze
grzebanie jest fajne, sprawia frajde i jakos wolalbym wlasnie swap, ale pozostaje jeszcze rozsadek

Ale jak przyjebiesz te pierwsze 3 biegi to bedziesz miał jakieś 140 na budziku.
To ja bym wolał się zatrzymać jakoś....
Ile mm masz tarcze?

nie lepiej zamaist 1,8t wsadzic 2,0 tfsi. patrzac na przyrosty jakie daje ten motor (a compsporty maja juz rozpracowany ten motor) to tuning takiej benzyniy nie kosztuje wielkiej kasy na seryjnym turbo robi sie spokojnie 270ps. do tego przelotowy wydech bo kosztu collera nie licze bo i tak bedziesz go musial zrobic.

Tdik, jasne, ze lepiej tylko za ile kupisz komplet TFSI na swapa? Bo 1.8t 20v mozna czasami smiesznie tanio kupic a autor tematu napisal, ze 150km mu wystarczy

no chodza po 5-6 kola na allegro takie motorki. wiec nie wiem czy jest sens wsadzac stary motor jak mozna dorzucic 2-3 kola do calego projektu, a w ogole zamiast jakies rzezby odstawiac to nie lepeij sprzedac to polo i kupic ibi 1,8t. po co robic cos co mozna kupic

niepamietam ale chyba 256mm na przodzie i cos kolo 230mm na tyle.wiec wystarczajaco jak na auto ponizej tony.zreszta teraz tez auto ropzedza sie do predkosci 140km/h i nie ma problemu zeby je zatrzymac.zreszta jak mowilem, mi to wystarcza bo ja i tak przewaznie sie tocze a chce wiecej mocy poniewaz mi zwyczajnie brakuje np przy wyprzedzaniu(mialem w miedzy czasie almere 2,2 i fabie tdi wiec trudno sie przestawic teraz na suabe 1,4 ).





20tfsi odpada, za drogo, a poza tym niebede celowal w takie moce a serwis jak i czesci pewnie poki co sporo drozsze



dlatego zalozylem ten temat zeby sobie odpowiedziec na to pytanie z pomoca innych
wiesz jesli np wystarczy dokupic oryginalne lapy od innego modelu i przelozyc wiazke (tez od innego auta) to rzezba taka straszna niebedzie.min tez na to pytanie chce uzyskac odp, co trzeba wymienic, dorobic itp

Jeżeli auto nie idzie do wyścigów, nie będzie walki o każdy KM i każdy kg to odpuść sobie tą rzeźbę i kup ibizę, zaoszczędzisz sobie dużo problemów z modyfikowaniem, serwisowaniem jak i późniejszą sprzedażą auta.

auto oczywiscie nie idzie do wyscigow, jest autem na codzien.a do kogo moge udezac jesli chodzi o swap bo poki co niedostalem odp na moje pytania.vtg, unitronic?

tune-up.pl ?

tune-up.pl troche daleko;) (jestem z okolic warszawy), no chyba ze sa mocno konkurencyjni pod wzgledem finansowym

zadzwoń....

Bracie, dobra rada - odpuść sobie jakiekolwiek swapy i inne historie. Z własnego podwórka - niby najlepsza firma z możliwych, niby najprostszy swap z 1.8 na 1.8t, niby budżet naprawdę spory, niby wszyscy wiedzieli co i jak a auto nigdy nie pojechało tak jak należy!

Nigdy nie będziesz zadowolony, zawsze jak nie to to inne gówno będzie klękać, wydasz na to dwa razy więcej niż planujesz, nigdy nie będzie śmigać należycie.

Zapomnij o takich numerach - albo kup sobie bazowo 1.8t i wtedy coś z nim działaj albo wydaj 10 000 na wakacje - będziesz bardziej szczęścliwy i zostanie lepsze wrażenie.

gucior; moj swap jakos jezdzi i nic sie z nim nie dzieje, moze kwestia wykonania i juz? Syndrom poswapowy mialem tez bardzo niewielki i krotki

Nie może a na pewno to kwestia wykonania!

Właśnie w związku z tym podałem przykład jak się to robi w "najlepszych" firmach drżąc jak taką operację przeprowadzi rodzimy kowal lub inny metasloplastyk - IMO lepiej kupić gotową bazę i wtedy dłubać niż przekładać wszystko, wzmaciać hamulce, zmieniać zawias, srać, płakać, jęczeć by na koniec okazało sie, że auto i tak nie jedzie albo jedzie sporadycznie z i do warsztatu, a jak już w końcu zadziała to się znudzi i nikt nie kupi takiej ulepy co pociąga za sobą kolejną wtopę finansową..

qucior wiem ze swapami to roznie jest.jedni jezdza az milo inni przeklinaja dzien w ktorym zaczeli przekladke.ale jest ryzyko jest zabawa, jestem na to przygotowany ze cos moze pojsc nie tak.a przynajmniej poki.o swapie bede myslal jak beda na to pieniadze wiec niepredko.na razie zbieram wszelkie informacje.
swap na 1,8 jednak odpadnie bo jak mi addi napisal trzeba modyfikowac sciane grodziowa i wymieniac podluznice.to troche za duzo jak na auto na codzien :/ wiec raczej nie ma co
a moze lepiej zaglebic sie w temat diesla.w polo classic byly montowane w serii.moze to bedzie rozsadniejsza opcja.
lub pozostaje 1,6 z gti lub 1,4 ale w wersji 100 konnej bo ten silnik mozna dostac niemalze od reki i jakies dlubanie w N/A.
sam zakup silnika i swap bylby pewnie przyslowiowa bulka z maslem bo trzeba by wiazke przelozyc i silnik z osprzetem.skrzynia zostaje, mocowania te same.

Tak tylko na koniec nadmięnię, że słowa SWAP i bułka z masłem w praktyce nigdy nie stoją obok siebie lub ew bardzo żadko

Anyway - jak znajdziesz pieniądze to wtedy będzie o czym gadać.